Karol Linetty odrzucił propozycję transferu do Torino FC. Mógł liczyć na dużą podwyżkę

Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com

Pod koniec zimowego okienka transferowego kluby zmienili m.in. Krzysztof Piątek i Kamil Grosicki. Podobny los mógł spotkać Karola Linettego, którego chciał pozyskać Torino FC. Pomocnik Sampdorii Genua nie był jednak zainteresowany i chce walczyć o powrót do reprezentacji Polski.

Karol Linetty w tym sezonie imponuje bardzo wysoką formą. Jest jednym z najlepszych zawodników Sampdorii Genua i zdarza się nawet, że jest kapitanem zespołu. Niedawno został wybrany do najlepszej jedenastki dekady tego klubu. Jego dobra dyspozycja została doceniona we Włoszech.

Dostrzegli ją również przedstawiciele Torino FC, którzy chcieli pozyskać Polaka. Oferowali Sampdorii 10 milionów euro, a samemu zawodnikowi dużą podwyżkę - poinformował sport.pl.

Zobacz również: Nowe życie Krzysztofa Piątka. Hertha zaufała, gdy Milan postawił krzyżyk

Do transferu jednak nie doszło. Nie był nim zainteresowany Karol Linetty, który dobrze czuje się w Sampdorii Genua. Transfer niósł ryzyko, że w Torino FC nie byłby tak ważną postacią. 25-letni pomocnik chce teraz udowodnić swoją wartość Jerzemu Brzęczkowi. Udane występy w ostatnich miesiącach powinny sprawiają, że Karol Linetty zasługuje na kolejną szansę w reprezentacji Polski.

Zawodnik nie ukrywa, że chciałby pojechać na mistrzostwa Europy i dlatego teraz skupia się na powrocie do reprezentacji, a nie transferze. Ostatni raz w reprezentacji Karol Linetty wystąpił w październiku 2018 roku! Na ostatnie grupowania nie był nawet powoływany.

Zobacz również: Sampdoria - Napoli 2:3. Wielkie widowisko w Serie A. Gol Milika i asysta Zielińskiego (wideo)

Do Sampdorii Linetty trafił w 2016 roku z Lecha Poznań. Do tej pory rozegrał we włoskim klubie 118 meczów, strzelił dziewięć goli i zaliczył trzynaście asyst. W tym sezonie w czternastu meczach Serie A strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty. Jego umowa z Sampdorią jest ważna do 30 czerwca 2021 roku.