
Temat wrócił po kilku latach.
Uśpione podejrzenia
Youssoufa Moukoko dał się poznać kibicom z całego świata jeszcze jako dziecko. Niemiec w ekspresowym tempie przeskakiwał do coraz wyższych roczników w drużynach młodzieżowych wyróżniając się nie tylko imponującymi warunkami fizycznymi, ale przede wszystkim ponadprzeciętną grą w piłkę. Piłkarz strzelał gola za golem, przez co zaczęto kwestionować, czy jego wiek nie jest zaniżany. Ostatnimi czasy co prawda dyskusja na ten temat ucichła, ale dziś wróciła ze zdwojoną siłą.
Cztery lata starszy?
Nowe rewelacje w tej sprawie opublikowała austriacka telewizja Laola1. Adopcyjny ojciec Moukoko miał podesłać dziennikarzom tej stacji akt urodzenia niejakiego Youssoufy Mohamadou. Dokument powstał w 2000 roku i rzekomo ów Mohamadou to Moukoko, który obecnie podaje się za 18-latka urodzonego w 2004 roku. Sam zawodnik ani nikt z jego otoczenia nie potwierdził tych doniesień, ale jeśli okazałyby się prawdziwe, poza problemami dyscyplinarnymi, mógłby stracić szansę na letni transfer do wielkiego klubu.