Konrad Swierad / shutterstock.com

Dawid Dobrasz w programie "Poznań vs. Warszawa" poinformował, że Kolejorz zamierza dokonać jeszcze jednego transferu. Planują wzmocnić formację ofensywną.

Walka o mistrzostwo Polski

Oczywiście klub prowadzony przez Nielsa Frederiksena ma wielkie ambicje, w Poznaniu biją się o tytuł mistrza Polski. Do klubu w letnim oknie transferowym przyszło pięciu zawodników, Daniel Hakans, Alex Douglas, Ian Hofmann, Bryan Fiabema oraz Filip Jagiełło - to nowe nabytki Kolejorza. Po czterech kolejkach zawodnicy duńskiego szkoleniowca zajmują piąte miejsce z siedmioma oczkami - dwa zwycięstwa, remis oraz porażka to ich bilans. W minionej kolejce mierzyli się z Rakowem Częstochowa, padł bezbramkowy remis i na temat tego spotkania wypowiedział się Dawid Dobrasz.

- Jeśli popatrzymy na to, co się działo w ataku z Szymczakiem czy Ba Louą, to nie przystoją takie występy w takich meczach. Drużyna moim zdaniem była osłabiona. Są problemy na pozycji skrzydłowego i napastnika — mówił dziennikarz.

Zdradził również, że letnie okno transferowe dla Lecha nie jest jeszcze zamknięte. Planują sprowadzić skrzydłowego, ponieważ na tej pozycji mają duże problemy.

- Ja jestem zdania i chyba słyszę, że Lech Poznań też wydaje się takiego zdania. Szykowany jest transfer skrzydłowego. Obecny zestaw, zamiast robić robotę, to robi antyrobotę. Ten, kto przyjdzie na skrzydło, wchodzi od razu do pierwszego składu, bo nie ma kim grać.

Pierwszy trening w 🔵⚪️ barwach ✔️ pic.twitter.com/htlJvc3ja9

— Lech Poznań (@LechPoznan) August 13, 2024