Lech Poznań pożegnał się z Ligą Mistrzów. Gol Ishaka na otarcie łez [WIDEO]

Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Obrazek newsa : Lech Poznań pożegnał się z Ligą Mistrzów. Gol Ishaka na otarcie łez [WIDEO]Konrad Swierad / shutterstock.com

Lech Poznań nie odrobił strat z pierwszego meczu. Drużyna Nielsa Frederiksena zremisowała na wyjeździe 1:1 (2:4 w dwumeczu) i odpadła z eliminacji Ligi Mistrzów, ale nie z europejskich pucharów. "Kolejorz" zagra w 4. rundzie kwalifikacji Ligi Europy z Genkiem. 

Kontuzja Roberta Gumnego

Od początku meczu Lech Poznań był częściej przy piłce i jako pierwszy mieli szansę na zdobycie gola. W 5. minucie Luis Palma fantastycznie uderzył z rzutu wolnego, ale bramkarz Crveny obronił. Trzy minuty później Lech stracił Roberta Gumnego. Występujący w tym meczu na pozycji prawoskrzydłowego 27-latek został sfaulowany przez rywala i przy pomocy meleksu opuścił boisko. W jego miejsce wszedł Filip Szymczak. 

Błędy w defensywnie

W 19. minucie Bartosz Mrozek uratował Lecha przed utratą gola. 25-latek musiał dwukrotnie interweniować po strzałach Elsnika i Olayinki. Na odpowiedź "Kolejorza" czekaliśmy do 31. minuty, gdy z dystansu uderzył Leo Bengtsson. Jego strzał obronił jednak bramkarz. Później zawodnicy Nielsa Frederiksena zaczęli popełniać błędy, po których gospodarze zaczęli stwarzać sytuacje bramkowe. Co rusz defensywę poznaniaków niepokoił Babicka czy Olayinka. 

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Crvena wyszła na prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Cherifa Ndiaye. Całe nieszczęście Lecha zaczęło się od przegranego pojedynku na prawej stronie Moutinho z Babicką. Sytuację w polu karnym próbował ratować Mateusz Skrzypczak, ale sfaulował Olayinkę.

Rodrigo wyleciał z boiska

W przerwie Niels Frederiksen dokonał jednej zmiany. W miejsce Gisliego Thordarsona wprowadził Timothy'ego Oumę. Druga połowa zaczęła się od uderzenia Mikaela Ishaka. Później gra toczyła się na połowie gości, ale bez efektu bramkowego. W 57. minucie Crvena została osłabiona. Rodrigo otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę za faul na Bengtssonie, który wychodził na czystą pozycję. Lech przez długi czas nie potrafił wykorzystać gry w przewadze. To udało się dopiero w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, gdy piłkę do siatki na 1:1 skierował Mikael Ishak. Więcej goli już nie padło. Ten wynik oznacza, że Crvena awansowała do ostatniej rundy eliminacji LM.

Co dalej?

W decydującym meczu (4. runda) o Ligę Mistrzów Crvena zvezda zmierzy się z Pafosem, który w dwumeczu pokonał Dynamo Kijów (3:0). Dla Lecha pożegnanie z eliminacjami do LM nie oznacza końca rywalizacji w europejskich pucharach. "Kolejorz" zagra w 4. rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Jego rywalem będzie  Gent. 

12.08.2025r., drugi mecz 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów, Stadion Rajko Mitić (Belgrad)

Crvena zvezda Belgrad  - Lech Poznań 1:1 (1:0), Dwumecz: 2:4

Bramki: Ndiaye 45+1' - Ishak 90+3'

Crvena zvezda: Matheus - Seol, Veljković, Rodrigo, Tiknizyan - Elsnik, Krunić, Babicka (Lucić 72'), Bruno Duarte (Milosavljević 58'), Olayinka (Milson 72') - Ndiaye (Katai 86')

Lech Poznań: Mrozek - Pereira, Skrzypczak, Milić, Moutinho - Kozubal (Rodruguez 72'), Thordarson (Ouma 46'), Gumny (Szymczak 8' - Fiabema 72'), Palma (Lisman 79'), Bengtsson - Ishak

Źółte kartki: Duarte, Bruno Duarte, Krunić, Milson - Rodruguez

Czerwona kartka: Rodrigo

Sędziował: Francois Letexier

Liga Mistrzów Wideo Crvena zvezda Lech poznań Liga mistrzów

Komentarze użytkowników

    Popularne tematy