
W czwartek Lech Poznań zmierzy się z KRC Genk w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji do Ligi Europy UEFA. Przed drużyną Nielsa Frederiksena nie lada wyzwanie, bo będzie musiał radzić nie tylko z drużyną, która regularnie uczestniczy w rozgrywkach europejskich, ale i kontuzjami. Dzień przed tym spotkanie odbyła się konferencja przedmeczowa, w której udział wzięli trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen, oraz kapitan zespołu, Mikael Ishak.
Niels Frederiksen o kontuzjach w zespole
Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen, w czwartek nie będzie mógł skorzystać z Radosława Murawskiego, Daniela Hakansa, Alego Gholizadeha, Patrika Walemarka, Roberta Gumnego i Joela Pereiry. Od dwóch dni z pełnym obciążeniem z drużyną trenuje Alex Douglas. Największym zmartwieniem pozostaje jednak nieobecność na prawej stronie obrony Gumnego i Pereiry. Jak duński szkoleniowiec zamiesza wypełnić powstałą lukę na tej stronie obrony?
"Gumny jest poza kadrą, więc może sam zagram na tej pozycji. Mierzymy się z pewnym wyzwaniem na pozycji prawego obrońcy. Mówiąc tak zupełnie poważnie, w piłce jest tak, że zawodnicy mogą występować na kilku pozycjach w naszej drużynie. Z reguły jest tak, że to stoper może grać na boku obrony. My właśnie na tego typu rozwiązanie będziemy się decydować. Oczywiście zmagamy się z tym problemem, ale znajdziemy rozwiązanie" - powiedział Niels Frederiksen.
Niels Frederiksen o KRC Genk
Miniony sezon Genk zakończył na trzecim miejscu w Jupiler Pro League - za Club Brugge oraz Royale Union Saint-Gilloise. W trwających rozgrywkach radzi sobie znacznie poniżej oczekiwać. Po czterech seriach gier na ma koncie cztery punkty i plasuje się na ósmej pozycji. Jakiego meczu trener Niels Frederiksen się spodziewa?
"Oczywiście, że Genk jest bardzo mocną drużyną, która w zeszłym sezonie była nie tak daleko od tego, żeby wygrać mistrzostwo kraju. Patrząc na wartość czysto rynkową na papierze, to jest zespół, który jest wyceniany trzy razy drożej niż nasza drużyna. Trzeba podkreślić, że to jest zespół, który z piłką radzi sobie bardzo dobrze, ale z drugiej strony podejrzewam, że będziemy mieć swoje szanse przeciwko tej drużynie" - zaznaczył.
"Jego obrona nie zawsze spisuje się na najwyższym możliwym poziomie. I myślę, że z naszą strukturą i intensywnością gry będziemy w stanie stworzyć sobie kilka okazji do tego, żeby jej zagrozić. Z drugiej strony musimy być uważni w chwilach, kiedy przeciwnik będzie utrzymywał piłkę i nam zagrażał. Nasza obrona musi być bardzo czujna, bo Genk dysponuje ruchliwymi zawodnikami. Potrafią stworzyć zagrożenie i to jest takka główna rzecz, na którą będziemy musieli uważać" - dodał.
Trener Lecha Poznań został również zapytany o to, czy Genk jest lepszą drużyną od Crveny zvezdy.
"Uważam, że jest to drużyna porównywalna do Crveny zvezdy, jeśli chodzi o poziom sportowy, który prezentuje. Ma oczywiście inne siły, inne zalety i też inne słabsze strony. Podejrzewam, że pod kątem techniki i jest lepszą drużyną od Crveny zvezdy. i pod kątem piłkarskim to jest drużyna, która prezentuje wyższy poziom. Ale moje przypuszczenie jest też takie, że fizycznie i w pressingu z kolei Crvena była bardziej wymagającym rywalem" - odpowiedział.
Mikael Ishak czeka na 100 gola w barwach Lecha Poznań
Mikael Ishak w czwartek stanie przed szansą na strzelenie swojego 100 gola w barwach Lecha Poznań. Do tej pory Szwed zdobył 99 bramek w 178 spotkaniach.
"Czuję się dobrze. Cieszę się, że dobrze przepracowałem okres przygotowawczy i że byłem w stanie rywalizować co trzy dni bez żadnych przerw tygodniowych bądź dwutygodniowych. Pod względem fizycznym czuję się bardzo dobrze, więc nie mam powodów do narzekań. Mogę grać, a to jest najważniejsze" - powiedział Ishak na konferencji prasowej.
W dalszej wypowiedzi kapitan Lecha Poznań odniósł się do odpadnięcia Lecha Poznań z kwalifikacji do Ligi Mistrzów UEFA.
"Jako klub staramy się mierzyć jak najlepsze cele, więc odpowiadając na pytanie, czy brak Ligi Mistrzów w Poznaniu mogę powiedzieć, że oczywiście mierzyliśmy w Ligę Mistrzów, bo jesteśmy ambitnymi ludźmi, ale też musimy być realistami, bo ten dwumecz. z Crveną zvezdą podsumować jako zasłużone zwycięstwo przeciwnika z Serbii. To rywal zasłużył na ten awans do fazy play-off. z Crveną zvezdą podsumować jako zasłużone zwycięstwo przeciwnika z Serbii. To rywal zasłużył na ten awans do fazy play-off" - podsumował.
Pierwsze spotkanie Lecha z KRC Genk w ramach 4. rundy eliminacji do Ligi Europy odbędzie się w Poznaniu w czwartek, 21 sierpnia o godzinie 20:30.
Liga Europy Lech poznań KRC Gent Liga europy Niels Frederiksen Piłka nożna