
Dawid Kubacki wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt.
Znokautował konkurencję
Tym samym umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Drugiego Słoweńca Anze Laniska wyprzedził aż o 25,7 pkt.
Kubacki niemal pewny triumfu był już po pierwszej serii. W niej uzyskał 139,5 m i o 12,6 pkt wyprzedzał drugiego wówczas Norwega Halvora Egnera Graneruda. W finale brązowy medalista igrzysk olimpijskich poszybował jednak jeszcze dalej - 143 m.
Czwarty był Piotr Żyła, a ósmy Kamil Stoch. Jedenaste miejsce zajął Paweł Wąsek.
Każdy skok jest idealny
Formę Kubackiego chwalił Adam Małysz - legenda polskich skoków.
- Powiem szczerze. Dawid skakał w swojej lidze. Rywale nie mieli szans. Jego skoki były perfekcyjne. Dawid po prostu robi swoje i wykonuje fantastyczną pracę. Każdy skok jest idealny - mówił na antenie TVN-u Małysz, który dwukrotnie triumfował na Hochfirstschanze.
- Pierwszy raz w tym roku byłem pewny, że Dawid to wygra. Titisee-Neustadt jest przez nas bardzo lubianą skocznią. Nie spodziewałem się, że Dawid aż tak odskoczy, tym bardziej że te warunki się pogarszały - dodał Małysz.
Skoki narciarskie Adam małysz Puchar świata Skoki narciarskie Dawid kubacki