Szokujące i absurdalnie brzmiące informacje ujawnił serwis “The Athletic”. UEFA za przełożenie Euro 2020 miałaby zażądać od federacji 300 milionów euro odszkodowania. We wtorek odbędzie się wideokonferencja, gdzie powinny zapaść kluczowe decyzje dotyczące rozgrywek piłkarskich w kolejnych miesiącach.
Koronawirus sprawiła, że rozgrywki piłkarskie na prawie całym świecie zostały zawieszone. Rozegranie sezonu do końca będzie o tyle trudne, że w czerwcu miały rozpocząć się mistrzostwa Europy. Szanse na to są jednak coraz mniejsze.
Sporo mówi się, że Euro 2020 przeniesione zostanie na przyszły rok lub ewentualnie na grudzień. Wciąż nie wiadomo czy rozgrywki ligowe oraz europejskich pucharów uda się dokończyć czy zostaną przerwane.
Czytaj również: Bartosz Bereszyński zakażony koronawirusem!
Więcej szczegółów może być znanych we wtorek. UEFA zaplanowała wideokonferencję z przedstawicielami 55 europejskich federacji. Mają na niej zapaść decyzje na najbliższe miesiące.
Serwis “The Athletic” opublikował szokujące informacje. UEFA chce od federacji 300 milionów euro odszkodowania za ewentualne przeniesienie mistrzostw Europy na późniejszy termin. Doniesienia brzmią absurdalnie. Być może jest to pewnego rodzaju “gra”, która ma zrzucić z UEFA odpowiedzialność za ewentualne opóźnienia i procesy od różnego rodzaju partnerów, których może być ciężko uniknąć.
Czytaj również: Niesamowity mecz Grzegorza Krychowiaka w lidze rosyjskiej. Miał udział przy czterech golach (wideo)
Media informują również o kilku scenariuszach. Jeden z nich mówi o przeniesieniu mistrzostw Europy na koniec tego roku i dogranie sezonu do końca. Mniej optymistyczny scenariusz zawiera rozegranie Euro w 2021 roku i zakończenie bieżącego sezonu z uwzględnieniem aktualnych tabel.
Póki co wszystko to jednak spekulacje. Koronawirus wciąż się rozprzestrzenia i ciężko wyobrazić sobie sytuację, że piłkarze wrócą na boiska w kwietniu. Codziennie dopływają informacje o kolejnych zakażeniach wśród piłkarzy. Valencia przebadała nie tylko zawodników, ale również wszystkich pracowników klubu i aż 35% testów na obecność koronawirusa dało wynik pozytywny. Hiszpanie uważają, że jest to efekt meczu z Atalantą Bergamo w Lidze Mistrzów.
Jeśli wirus nie ustąpi trudno będzie znaleźć sensowne i sprawiedliwe rozwiązanie, które nie skrzywdzi jakieś drużyny. Najlepszym scenariuszem byłoby przełożenie mistrzostw Europy i umożliwienie rozegrania sezonu do końca. Nawet jeśli nie będzie obowiązywał majowy termin zakończenia rozgrywek (ze względu na Euro 2020), to i tak mecze powinny zakończyć się do końca czerwca, a to może być coraz trudniejsze.
Euro 2020 organizować ma dwanaście miast z różnych krajów: Rzym (Włochy), Kopenhaga (Dania), Monachium (Niemcy), Baku (Azerbejdżan), Londyn (Wielka Brytania), Amsterdam (Holandia), Bukareszt (Rumunia), Dublin (Irlandia), Bilbao (Hiszpania), Budapeszt (Węgry), Glasgow (Szkocja) oraz Sankt Petersburg (Rosja). Turniej rozpocząć miał się 12 czerwca.