Michal Gasparik zdiagnozował problem Górnika Zabrze. "To jest przyczyna naszej słabszej dyspozycji"

Ten news dotyczy:

T. LoskaRafał JanickiJosemaM. ŁubikPKO BP EkstraklasaLechia GdańskGórnik Zabrze

- Od początku tego meczu graliśmy słabo w defensywie i to się okazało dzisiaj decydujące. Co prawda zdołaliśmy wrócić do meczu, ale straty w drugiej połowie kosztowały nas stratę trzech punktów -  mówił na konferencji prasowej po meczu z Lechią Gdańsk (2:5) trener Górnika Zabrze, Michal Gasparik.

Trener Górnika Zabrze przemówił po porażce z Lechią Gdańsk

W piątek Górnik Zabrze wydłużył swoją serię meczów bez zwycięstwa w PKO BP Ekstraklasie do czterech, przegrywając z Lechią Gdańsk (2:5). 14-krotni mistrzowie Polski przystępowali do spotkania w Gdańsku osłabieni. W kadrze meczowej zabrakło m.in. Lukasa Ambrosa czy Jarosława Kubickiego. Josema z kolei przesiedział całe starcie na ławce rezerwowych.

- Mamy problem z przeciwnikiem, który gra trochę bardziej fizycznie niż my. Mamy problem, kiedy dwóch kluczowych graczy w tym samym czasie wypada nam z wyjściowej jedenastki, bo na ławce nie mamy takiej jakości, żeby ich zastąpić jeden do jednego - ocenił szczerze na konferencji prasowej po meczu z Lechią Gdańsk, trener Górnika, Michal Gasparik.

Do zmiany doszło też między słupkami. Tomasz Loska zastąpił Marcela Łubika, który w ostatnich meczach znacznie obniżył swoje loty. Co zdecydowało akurat o takiej decyzji? - Nie była to tyko moja decyzja. Wszyscy czuliśmy, że Tomek może otrzymać szansę i że będzie to dla niego nagroda, bo w pucharach uratował nas w dwóch bardzo groźnych sytuacjach. Czuliśmy, że jest przygotowany - zapewnił Michal Gasparik.

Jednym ze strzelców Górnika był Rafał Janicki, który wykonał rzut karny. Dlaczego akurat 33-letni obrońca podszedł do "jedenastki"? - Ja podjąłem tą decyzję. Przed pucharowymi meczami przygotowaliśmy się już na rzuty karne, wiem, że Rafał jest stoperem, ale skutecznie wykonywał jedenastki podczas treningów. Wiedziałem, że dzisiaj da sobie radę i strzeli bramkę - powiedział Gasparik. 

222 zł za wytypowanie drużyny z golem w meczu Cracovia - Lech

Sprawdź

Trener Górnika Zabrze ocenił rundę jesienną

W 18 meczach Górnik Zabrze zdobył 30 punktów. Na to złożyło się dziewięć zwycięstw, trzy remisy i sześć porażek. Trener ekipy z Zabrze pokusił się o ocenę rundy jesiennej. 

- Musimy myśleć pozytywnie. Ta runda była dobra. Było dużo pozytywnych rzeczy. Szkoda, bo na początku sezonu mieliśmy wszystkich piłkarzy do dyspozycji. Mieliśmy dobrą jedenastkę i zawsze mieliśmy dobre zmiany w tych meczach. Ostatnie cztery kolejki pokazały, że jeśli nie mamy wszystkich piłkarzy z wyjściowego składu, to trudno nam wygrać mecz. (...) Długo mieliśmy wraz z Wisłą Płock najlepszą defensywę w lidze, ale ostatnio mieliśmy problem z obstawienie prawego obrońcy. Kiedy graliśmy z trudnymi przeciwnikami, to mieliśmy problemy - zaznaczył Gasparik.

- Kiedy miałem do dyspozycji wszystkich zawodników, to mieliśmy inne wyniki, inaczej wyglądała defensywa. Przeprowadziłem analizę i prawdopodobnie to jest przyczyna naszej słabszej dyspozycji. Kontuzje są zawsze częścią piłki, ale szkoda, że przytrafiły się one nam na treningu. Nasi piłkarze nie złapali ich na meczach, tylko na treningach. W czarnym tygodniu straciliśmy Ambrosa, Kubickiego i Josemę - dodał.