Michał Skóraś na wylocie z Club Brugge

Club Brugge

Po niecałym roku reprezentowania barw belgijskiego zespołu musi sobie szukać nowego pracodawcy, według "voetbalkrant.com" dla Polaka nie ma miejsca w ekipie 19-krotnego mistrza Belgii.

Ciężki okres dla niego

W ostatnim czasie 25-letni skrzydłowy większość swojego czasu przebywał na ławce rezerwowych, w obecnym sezonie zanotował 33 występy, w których dwukrotnie trafiał do siatki przeciwników. Na murawie w sezonie 2024/25 łącznie był przez 890 minut, co daje zaledwie 27 minut na mecz. Michał nie spełnił oczekiwań polskich oraz belgijskich kibiców, zespół z Brugii zapłacił za niego sześć milionów euro i jak na razie inwestycja się nie zwróciła. Ciężko uważać, że będzie lepiej, bo belgijskie media podały informacje, że Skóraś został wystawiony na listę transferową i w lecie najprawdopodobniej odejdzie z Belgii.

- Skóraś nie spełnia oczekiwań stawianych wobec skrzydłowego. Klub chce z sezonu na sezon podnosić jakość kadry, a 25-letni Polak nie wpisuje się w tę wizję przyszłości — było można przeczytać na portalu "voetbalkrant.com"

Jeszcze nie wiadomo, na jakiej zasadzie mógłby odbyć się transfer Polaka, ale prawdopodobnie będzie to przeprowadzka na zasadzie transferu definitywnego.