

Selekcjoner reprezentacji Polski wziął udział w konferencji prasowej przed meczami Ligi Narodów.
Nie samym 'Lewym' człowiek żyje
Choć najwięcej uwagi skupił na sobie Robert Lewandowski swoją deklaracją o chęci odejścia z Bayernu, to dziś z prasą rozmawiał również Czesław Michniewicz. 52-latek udzielił wypowiedzi na takie temat jak skład na potyczkę z Walią, inne wątpliwości kadrowe czy oczekiwania wobec tych rozgrywek.
Oczekiwania na najbliższe tygodnie
Konferencja rozpoczęła się od pytań na temat meczu z Walią oraz tego, czego spodziewa się po udziale swoich podopiecznych w Lidze Narodów:
- Mam już wyklarowany skład na mecz z Walią. Zagramy w bardzo mocnym składzie. Mamy świadomość, że gramy u siebie i jest to spotkanie, w którym kluczowe jest zwycięstwo, aby pozostać w Dywizji A. Może się zdarzyć debiut dwóch zawodników, ale chciałbym, aby trzon pozostał stały. Dużo prawdy jest w pogłoskach, że w bramce zagra któryś z młodszych bramkarzy.
- Chciałbym przede wszystkim gromadzić punkty w Lidze Narodów. Chcemy utrzymać się w dywizji A i nadal grać z najlepszymi. Szkoda, że spotykamy się tuż po zakończeniu sezonu. Większość piłkarzy miała bardzo krótkie wakacje i też bardzo krótki czas mamy na przygotowania do meczów. Będziemy jednak robić selekcję już w trakcie treningów. Zdobędziemy wiele informacji w czerwcu, bo następnym razem nie będzie już czasu. Zaczniemy się już szykować na mistrzostwach świata. Chcemy dograć wszystkie elementy w ważnych aspektach naszej gry.
Kto obok Lewandowskiego?
Nie zabrakło również tematu potencjalnego występu Lewandowskiego i jego ewentualnego partnera w linii ataku:
- Robert wystąpi w meczu z Walią, ale nie rozmawialiśmy jeszcze szczegółowo o taktyce. To jednak sygnał dla kibiców, którzy zastanawiają się, czy w ogóle przyjść na mecz. Ludzie we Wrocławiu domagają się kapitana na swoim stadionie, ostatnio nie bywał tu tak często. Mogę zadeklarować, że Lewandowski we Wrocławiu zagra.
- Rozmawiałem z Adamem Buksą. Próbowaliśmy przekonać jego trenera do przyjazdu zawodnika wcześniej. Jest w dobrej dyspozycji, ale może mieć problem z oswojeniem się z czasem europejskim. W składzie mam jeszcze Arka Milika, który ostatnio był kontuzjowany. Krzysztof Piątek mniej grał, a Karol Świderski miał ostatnio ceremonię weselną. Adaś świetnie gra, zmienił teraz klub i chcę przekonać się, czy uda mu się dobrze współpracować z Robertem Lewandowskim.
Plan na selekcję
Na koniec Michniewicz zdradził, jak będzie wyglądać selekcja:
- Chcemy mądrze prowadzić się w mikrocyklu, który nas czeka. W poniedziałek są zajęcia wprowadzające, jutro rozruch na głównej płycie. Przypomnimy sobie główne zasady, które wyznaczyliśmy sobie przed meczem ze Szwecją. Podzielimy się na trzy grupy i jedenastka meczowa potrenuje nieco inaczej. W czwartek czeka nas trening siłowy. Nie mam do dyspozycji wszystkich. Matty Cash musi udać się na badania. Z ćwiczeń wykluczeni są też Arkadiusz Milik i Krystian Bielik z powodów zdrowotnych. Zabraknie Sebastiana Szymańskiego, który dopiero wczoraj zakończył swój udział w lidze rosyjskiej, a Kamil Jóźwiak przyleci z USA dopiero we wtorek.
- Chcę ocenić zawodników przede wszystkim podczas meczów. Ich wkład w grę reprezentacji. Każdy dostanie szansę i wraz ze sztabem ocenimy przydatność wszystkich kadrowiczów.
Mecz z Walią już 1 czerwca. Starcie odbędzie się we Wrocławiu.
Bonus bukmacherski
Załóż konto klienta na jednej ze stron bukmacherskich, skorzystaj z promocji powitalnej i typuj mecz Polska - Walia. W ofercie wymienionych bukmacherów dostępny jest bogaty wybór zakładów przedmeczowych i zakładów live.
- Zwycięstwo Polski - kurs 1.82 (Fortuna)
- Remis - kurs 3.50 (LV Bet)
- Zwycięstwo Interu - kurs 4.60 (Betclic)
Przewidziane są również bonusy dla stałych klientów:
Załóż konto i odbierz 2720 PLN w Fortunie