
Kangury mają jeszcze szanse na awans do fazy pucharowej.
Ważne punkty
W pierwszym meczu dzisiejszych zmagań mundialowych Australia skromnie pokonała Tunezję 1:0. Jedyną bramkę dla ekipy Grahama Arnolda zdobył doświadczony Mitchell Duke. Spotkanie było dosyć wyrównane, Tunezyjczycy do końca próbowali odwrócić losy rywalizacji, lecz ostatecznie ta sztuka im się nie udała.
Walka o awans
O ile szanse na awans drużyny z Północnej Afryki są już iluzoryczne, to Australia ma pełne prawo do optymizmu. Kluczowy będzie mecz z Danią 30 listopada oraz dzisiejszy wynik Eriksena i spółki w meczu z reprezentacją Francji.