
Mimo wczorajszych informacji, Isco ostatecznie nie trafi do Unionu Berlin. Niemiecki klub poinformował dziś o zerwaniu negocjacji.
Brak porozumienia w ostatniej chwili
Większość dziennikarzy informowała wczoraj o przenosinach Isco do Unionu. Jeszcze dziś rano wydawało się, że zawodnik podpisze kontrakt z niemiecką drużyną, ponieważ bez problemów przeszedł testy medyczne. Problemy zaczęły się po południu. Według dyrektora sportowego wicelidera ligi niemieckiej, gracz w ostatniej chwili przed podpisaniem kontraktu żądał większej gaży, a nto Union nie przystał, więc negocjacje zostały zerwane.
Nadal bez klubu
Isco obecnie jest wolnym zawodnikiem, więc jemu będzie zdecydowanie łatwiej o transfer, bo kontrakt z potencjalną nową drużyną może podpisać nawet po zakończeniu okienka transferowego.