Tomas Pekhart został trzecim transferem Legii Warszawa podczas zimowego okienka transferowego. Czeski napastnik podpisał kontrakt, który obowiązywać będzie do końca czerwca 2022 roku.
Po sprzedaży Jarosława Niezgody do Portland Timbers Legia Warszawa potrzebowała wzmocnień w ataku. W pierwszym meczu rundy wiosennej trener Aleksandar Vuković mógł liczyć tylko na Jose Kante i młodego Marcina Rosołka. Obaj jednak nie zawiedli serbskiego szkoleniowca, bo zdobyli po jednej bramce w spotkaniu z ŁKS-em Łódź.
Nikt nie miał jednak wątpliwości, że Legia Warszawa potrzebuje jeszcze jednego wartościowego napastnika, dlatego zdecydowano się sprowadzić Tomasa Pekharta. Niespełna 31-letni zawodnik ma za sobą 19 występów w reprezentacji Czech. Zdobył w nich dwie bramki.
Zobacz również: Co za wolej! Zobacz cudowną bramkę Damiana Kądziora (wideo)
- Profil napastnika, jakim jest Tomas, jest całkowicie odmienny od naszych ofensywnych zawodników. W budowaniu zespołu było dla nas bardzo ważne, aby dać trenerowi do dyspozycji piłkarzy o różnej charakterystyce. Wzbogaca to także sam zespół. W budowaniu zespołu było dla nas bardzo ważne, aby dać trenerowi do dyspozycji piłkarzy o różnej charakterystyce. Wzbogaca to także sam zespół. Mieliśmy możliwość sprawdzić Tomasa nie tylko pod kątem jego umiejętności piłkarskich, ale także dowiedzieć się o tym, jakim jest człowiekiem poza boiskiem. Bardzo cenne jest dla nas także jego międzynarodowe doświadczenie. Te wszystkie aspekty przekonały nas do podjęcia decyzji o transferze i wierzymy, że ułatwią jego szybką adaptację w zespole - mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Radosław Kucharski.
Tomas Pekhart w wieku 17 lat trafił do młodzieżowych drużyn Tottenhamu Hotspur. Potem występował na wypożyczeniu w Southampton i Slavii Praga. W 2010 roku został wykupiony przez FK Jablonec, a już rok później przeszedł do 1.FC Nuernberg. W kolejnych sezonach reprezentował również barwy FC Ingolstadt, AEK Ateny, a także Hapoelu Beer Szewa. Ostatnie półtora roku był zawodnikiem hiszpańskiego klubu UD Las Palmas. Łącznie rozegrał tam 33 mecze i strzelił sześć goli, z czego aż pięć w tym sezonie.
W Warszawie pojawił się już w piątek i obejrzał z trybun mecz z ŁKS-em. W poniedziałek podpisał z Legią 2,5-letni kontrakt. Lider PKO Ekstraklasy Tomasem Pekhartem interesował się już w 2017 roku, ale wtedy zawodnik zdecydował się na transfer do Hapoelu Beer Szewa.
- Jestem zawodnikiem, który ciężko pracuje i zawsze daje z siebie sto procent. Wiem, jak strzelać gole. Myślę, że z moimi warunkami fizycznymi odnajdę się w lidze i dostosuje do stylu sposobu gry drużyny. Styl, który wczoraj zobaczyłem na boisku bardzo mi odpowiada i pasuje do futbolu, w jakim wyrosłem w Czechach. Nie mogę doczekać się gry przed tymi wspaniałymi kibicami. Ich postawa w niedzielnym meczu była niezwykła. Dopingowali zespół przez całe 90 minut, nawet kiedy Legia przegrywała. Mogę powiedzieć, że taki doping widziałem pierwszy raz w życiu - powiedział Tomas Pekhart po podpisaniu kontraktu z Legią Warszawa.
Czech jest trzecim transferem lidera PKO Ekstraklasy podczas zimowego okienka. Wcześniej kontrakty podpisali Mateusz Cholewiak ze Śląska Wrocław oraz Piotr Pyrdoł z ŁKS-u Łódź. Tomas Pekhart szansę debiutu być może otrzyma już podczas sobotniego meczu Raków Częstochowa - Legia Warszawa.
Transfery piłkarskie, plotki transferowe Ekstraklasa Pko ekstraklasa Transfery Legia warszawa Tomas pekhart