

Korona Kielce nie może wydostać się ze strefy spadkowej PKO Ekstraklasy, dlatego władze klubu podjęły decyzję o zmianie na stanowisku szkoleniowca. Do Korony wraca Maciej Bartoszek, który zastąpił tym samym zwolnionego Mirosława Smyłę.
Korona Kielce w tym sezonie zgromadziła zaledwie 23 punkty i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Ma trzy oczka więcej od ŁKS-u Łódź, do Arki Gdynia traci dwa punkty, a do miejsca gwarantującego utrzymanie aż siedem.
Sytuacja jest bardzo nieciekawa, dlatego zarząd Korony Kielce podjął decyzję o rozstaniu się z Mirosławem Smyłą. Szkoleniowcem kieleckiego klubu został on w połowie września. Zespół poprowadził w 18 meczach (17 w PKO Ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski). Kielczanie wygrali tylko pięć spotkań, trzy zremisowali i doznali dziesięciu porażek.
Zobacz również: PKO Ekstraklasa. Starcie mistrza z wicemistrzem. Terminarz transmisji 26. kolejki
Mirosława Smyłę zastąpił Maciej Bartoszek. Do Korony wraca po niespełna trzech latach. W sezonie 2016/2017 poprowadził on kielczan w 22 meczach. Zespół zakończył sezon na rewelacyjnym piątym miejscu, ale… Bartoszek został zwolniony przez nowych właścicieli, którzy zastąpili go Gino Lettierim.
Właśnie z tego powodu ponowna nominacja Bartoszka może bardzo dziwić. - Nie kochamy się z trenerem Bartoszkiem, pewnie nigdy nie będziemy się kochać, ale mamy wspólny cel – pomóc klubowi - powiedział na konferencji prasowej Krzysztof Nowak, prezes klubu.
Zając: Nie kochamy się z trenerem Bartoszkiem, pewnie nigdy nie będziemy się kochać, ale mamy wspólny cel – pomóc klubowi.
— Łukasz Grabowski (@elgrabowski) March 6, 2020
Dobrze się zaczyna :)
Po odejściu z Korony Maciej Bartoszek pracował jeszcze w Termalice Bruk-Bet Nieciecza oraz Chojniczance Chojnice. Od czerwca pozostawał bez pracy.
Maciej Bartoszek po raz pierwszy po powrocie kielczan poprowadzi w poniedziałkowym meczu Korona - ŁKS. Transmisja TV w Canal+ Sport.
Zobacz również: Rafał Wolski rozwiązał kontrakt z Lechią z winy klubu. Peszko i Augustyn następni w kolejce