Pochettino: Jestem szczęśliwy w PSG i to jest fakt

Twitter @PSG_espanol

Argentyńczyk odniósł się do plotek łączących go z przenosinami do Manchesteru United.

Poszukiwania nowego menedżera

Po spodziewanym od jakiegoś czasu zwolnieniu Ole Gunnara Solskjaera włodarze Czerwonych Diabłów stanęły przed karkołomnym zadaniem znalezienia następcy Norwega. Jest to misja trudna, bowiem właściwie wszyscy topowi trenerzy są już zatrudnieni gdzie indziej, natomiast Zinedine Zidane rzekomo odmówił ze względu na barierę językową i niechęć żony do życia w Manchesterze. 

Zainteresowanie Pochettino

Sporo mówi się natomiast o ściągnięciu na Old Trafford Mauricio Pochettino. W tej sytuacji niemalże od zaraz pracę w PSG rozpocząłby Zidane, więc w Paryżu nie mieliby problemu z ewentualnym bezkrólewiem. W United podziwiano warsztat Pochettino jeszcze wtedy, gdy ten z powodzeniem prowadził Tottenham, a gdy tam mu podziękowano, w Manchesterze dużym zaufaniem wciąż cieszył się Solskjaer, toteż Argentyńczyk przejął drużynę ówczesnego mistrza Francji. 

Co na to sam zainteresowany?

Pochettino osobiście odniósł się do tych rewelacji na konferencji prasowej przed meczem PSG z drużyną z błękitnej części Manchesteru - City. 49-latek podkreśla, że jego umowa obowiązuje do 2023 roku i praca w tym miejscu jest wielkim przywilejem:

- Nie znaleźliśmy się tu [na konferencji], aby podejmować ten temat. Respektuję swój klub, którym jest PSG, a poczynania innych ekip mnie nie dotyczą. Nie zamierzam tego komentować, bo cokolwiek powiem lub nie powiem, będzie mi wypominane. Gdy prowadziłem Espanyol powiedziałem, że chętnie poznałbym sir Aleksa Fergusona. Gdybym to powiedział dziś, zostałoby to wyjęte z kontekstu. Jestem szczęśliwy w Paryżu. Kocham klub, kibiców, wszystko jest niesamowite. Liderujemy w Ligue 1 i zaraz gramy z Manchesterm City - skomentował.

Swoją wypowiedź zakończył dosadnym stwierdzeniem o kontrakcie:

- Myślałem, że wyraziłem się jasno - mam umowę do 2023 roku, czyli jeszcze przez ten sezon i następny. Jestem szczęśliwy w PSG i to jest fakt - zakończył.