Pogoń Szczecin zdemolowała Zagłębie Lubin! Niewykorzystany rzut karny, pierwszy gol Greenwooda [WIDEO]

Fot. Mateusz Czarnecki

Ten news dotyczy:

PKO BP EkstraklasaPogoń SzczecinZagłębie Lubin

Pogoń Szczecin przełamała się po dwóch porażkach ligowych z rzędu! "Portowcy" rozbili przed własną publicznością Zagłębie Lubin 5:1 w ramach 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Bardzo dużo działo się w drugiej połowie. Były dwie kilkuminutowe analizy VAR, jeden niewykorzystany rzut karny, a także premierowe trafienie Sama Greenwooda! Po tym meczu Pogoń wskoczyła na 10. miejsce i ma 20 punktów. Zagłębie znajduje się na 9. miejscu, mając o jeden punkt więcej.

Pogoń świetnie weszła w mecz i już w 3. minucie objęła prowadzenie. Po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego z rzutu rożnego piłkę głową przed linią pola karnego zgrał Daniel Loncar i nabiegający Keramitsis wpakował piłkę do siatki. Po stracie gola Zagłębie przejęło inicjatywę i było stroną dominującą. Pogoń kompletnie nie radziła sobie z wysokim pressingiem Zagłębia. Miała problem z utrzymaniem się przy piłce i wymianą kilku podań, a ponadto narażała się na groźne ataki przyjezdnych.

Ależ otwarcie Pogoni! Keramitsis daje prowadzenie gospodarzom! ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/IqalAwmOPN

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 24, 2025

Kolejne gole Zagłębia

W 10. minucie Zagłębie było blisko wyrównania. Kolan otrzymał piłkę w pole karne i z ostrego kąta strzelił, ale piłka odbiła się od słupka. W 27. minucie obrona Pogoni znów została przetestowana. Szmyt wygrał pojedynek na lewej stronie i wrzucił piłkę w pole karne. Nalepa wyskoczył najwyżej i zgrał piłkę do Ławniczaka, który strzelił głową nad poprzeczką. 

Później Pogoń się przebudziła. "Portowcy" wyprowadzili piłkę z własnej połowy na stronę rywala poprzez przyspieszenie gry. Wahlqvist otrzymał piłkę na wolne pole po prawej stronie i popędził z nią do przodu. W odpowiednim momencie wrzucił piłkę do Molnara, który podwyższył prowadzenia na 2:0. Pogoń poszła za ciosem i po chwili strzeliła trzeciego gola. Molnar odebrał piłkę rywalom w środku pola i błyskawicznie popędził do przodu. Piłka w ostatniej tercji trafiła do Adriana Przyborka, który uderzeniem z dystansu pokonał Jasmina Buricia.

Pogoń podkręciła tempo przed przerwą! 3:0 w Szczecinie! 🔥

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/fJ5dMsm0tD

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 24, 2025

Zagłębie zmniejszyło straty

Niezadowolony z gry swojej drużyny w pierwszej połowie był trener Leszek Ojrzyński, który w przerwie dokonał aż trzech zmian. Za Lukę Lucicia, Filipa Kocabę i Jakuba Sypka weszli Josip Corluka, Mateusz Dziewiatowski i Jesus Diaz. Cokolwiek Ojrzyński powiedział w szatni swoim podopiecznym, to zadziałało. Zagłębie strzeliło gola na 1:3 w 49. minucie. Kontrę przyjezdnych wykończył Mateusz Dziewiatowski, dla którego to był pierwszy gol w barwach pierwszej drużyny Zagłębia.

Zagłębie nie składa broni! Dziewiatowski wchodzi w przerwie i strzela na 3:1 💪

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/fWsBdSwLQB

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 24, 2025

Później Jesus Diaz bez kontaktu z rywalem doznał kontuzji. Piłkarz Zagłębia usiadł na murawę i chwycił się za kolano. Po interwencji medycznej wstał i wznowił grę wyraźnie utykając. Po chwili położył się na murawę i zszedł z niej z pomocą medyków. W sumie na boisku wytrzymał osiem minut, został zmieniony przez Mateusza Wdowiaka. W 56. minucie Keramitsis pociągnął za koszulkę w polu karnym Leonardo Rochę, za co Zagłębie domagało się rzutu karnego. Po kilkuminutowej analizie VAR i obejrzeniu sytuacji na monitorze sędzia Łukasz Kuźma nie przychylił się do prośby piłkarzy Zagłębia, bo wcześniej był spalony.

Nie wykorzystany karny, premierowe trafienie Greenwooda

Po chwili rzut karny został przyznany po drugiej stronie. Po strzale z dystansu Adriana Przyborka piłkarze Zagłębia w kuriozalny sposób się nabili i zagrali piłkę ręką, za co sędzia podyktował rzut karny. Do akcji znów wkroczył VAR, który analizował tę sytuację ponad cztery minuty. Ostatecznie podtrzymał decyzję arbitra z boiska. Do jedenastego metra podszedł Sam Greenwood, który trafił w słupek. Na jego szczęście do dobitki jako pierwszy podbiegł Molnar, który trafił na 4:1. Dla Węgra był to drugi gol w tym meczu, a trzeci w trwających rozgrywkach. Greenwood szybko się zrehabilitował. W 85. minucie po podaniu Loncara popędził do przodu, wpadł w pole karne i uderzył z prawej nogi nie do obrony. Dla Greenwooda było to premierowe trafienie w barwach Pogoni Szczecin.

𝐁Ł𝐘𝐒𝐊 𝐓𝐀𝐋𝐄𝐍𝐓𝐔 𝐆𝐑𝐄𝐄𝐍𝐖𝐎𝐎𝐃𝐀 😍

Demolka! 5:1 dla Pogoni! ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/1AEKBvMVEw

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 24, 2025

24.11.2025r, 16. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion im. Floriana

Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 5:1 (3:0)

Bramki: Keramitsis 3', Molnar 38', Przyborek 40', Molnar 75', Greenwood 85'- Dziewiatowski 49'