Polacy w Serie A. Podsumowanie sezonu 2019/2020

 Serie A to jedna z ulubionych lig Polaków. W minionym sezonie wystąpiło w niej jednastu zawodników. Jak sobie radzili? Przygotowaliśmy podsumowanie zakończonego niedawno sezonu.

Wojciech Szczęsny (Juventus)

To był kolejny udany sezon dla Wojciecha Szczęsnego. Juventus po raz kolejny sięgnął po mistrzostwo Włoch, a polski bramkarz odegrał w tym sukcesie dużą rolę.

Wystąpił w 29 meczach na 38 możliwych. Wynika to z rotacji, która stosowana jest w Juventusie, aby swoje szanse otrzymał również Gianluigi Buffon. Wojciech Szczęsny wpuścił 33 bramki i 11 razy zachował czyste. Wielokrotnie popisywał się znakomitymi interwencjami.

Włoskie media wystawiły Polakowi wysoką notę. Podkreślają, że często jest niedoceniany, a miewał sporo świetnych interwencji.

Znany dziennikarz Richard Hall wybrał Wojciecha Szczęsnego do najlepszej jedenastki minionego sezonu.

Arkadiusz Milik (Napoli)

Miniony sezon dla Arkadiusza Milika to prawdziwa sinusoida. Miewał świetne okresy, jak również słabe, gdzie był krytykowany przez media, które kilka razy przekreślały sens jego gry w Napoli.

Ustabilizowaniu formy nie sprzyjały kontuzje. Reprezentant Polski z powodu kontuzji pachwiny stracił część przygotowań do sezonu, a także pierwsze kolejki. Kolejnego urazu doznał w listopadzie i nie grał przez prawie miesiąc.

Ostatecznie w Serie A rozegrał 26 meczów. 19 z nich rozpoczynał w wyjściowym składzie, a siedmiokrotnie był rezerwowym. Zdobył jedenaście bramek.

Końcówka sezonu nie była dla niego zbyt udana. Po przerwie w rozgrywkach spowodowanej pandemią koronawirusa strzelił tylko dwa gole w dziesięciu występach. W ostatniej kolejce nie otrzymał już szansy gry.

Sporo mówi się o tym, że latem Polak zmieni klub. Zainteresowany Arkadiuszem Milikiem jest Juventus Turyn. Napoli proponuje mu nową umową, ale reprezentant Polski zawiesił negocjacje i jest zdecydowany na zmianę barw klubowych.

Piotr Zieliński (Napoli)

Dla Piotra Zielińskiego był to bardzo solidny sezon. Wreszcie grał regularnie. Zarówno w Serie A, jak i Lidze Mistrzów. W rozgrywkach krajowych zagrał w 37 meczach (32 w wyjściowym składzie), strzelił dwa gole i miał cztery asysty.

Bartłomiej Drągowski (Fiorentina)

Trzy lata po podpisaniu kontraktu z Fiorentiną Bartłomiej Drągowski w końcu stał się numerem jeden. W tym sezonie Polak zagrał w 31 meczach. Wpuścił w nich 43 bramki i ośmiokrotnie miał czyste konto. Był pewnym punktem Fiorentiny i podobnie jak Wojciech Szczęsny notował wiele kapitalnych interwencji. W ostatnich sześciu meczach Serie A nie zagrał z powodu urazu.

Szymon Żurkowski (Fiorentina)

Były pomocnik Górnika Zabrze nie zdołał przebić się do składu Fiorentiny. Zagrał tylko w dwóch spotkaniach, łącznie na boisku spędzając 10 minut. Zimą został wypożyczony do występującego w Serie B Empoli, gdzie po przerwie spowodowanej koronawirusem rozegrał 7 meczów, strzelił jednego gola i miał jedną asystę.

Karol Linetty (Sampdoria)

Dla Karola Linettego niewątpliwie był to najlepszy sezon w karierze. 25-letni pomocnik był wyróżniającą się postacią Sampdorii. Bywał również jej kapitanem. Łącznie zagrał w 28 meczach, strzelił 4 gole i miał 3 asysty. Czy jego dobra dyspozycja sprawi, że otrzyma kolejną szansę w reprezentacji Polski? Jerzy Brzęczek dawno na niego nie stawiał. Być może zdecyduje się go powołać na jesienne mecze reprezentacji.

Bartosz Bereszyński (Sampdoria)

Również 28 meczów w Sampdorii rozegrał Bartosz Bereszyński. Nie zdobył on ani jednej bramki. Nie miał również asysty. Dobre mecze przeplatał słabszymi, ale jest ważnym punktem drużyny.

Mariusz Stępiński (Hellas Verona)

Mariusz Stępiński jest zawodnikiem Hellas Verona. 25-letni napastnik w tym sezonie Serie A rozegrał 21 meczów, z czego tylko siedem w pierwszym składzie. Łącznie na boisku spędził niecałe 700 minut. Strzelił trzy gole i miał jedną asystę.

Czytaj również: Filip Marchwiński przejdzie z Lecha Poznań do Serie A?

Paweł Dawidowicz (Hellas Verona)

Zawodnikiem Hellas Verona jest również Paweł Dawidowicz. Zaliczył 15 meczów i strzelił swoją pierwszą bramkę w Serie A. Po przerwie w rozgrywkach zagrał tylko 45 minut i doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca sezonu.

Łukasz Skorupski (Bologna FC)

Gdy myśli się o bramkarzach w Serie A to większość najpierw pomyśli o Wojciechu Szczęsnym i Bartłomieju Drągowskim. Łukasz Skorupski od dawna jest natomiast pewnym punktem Bologna FC. W tym sezonie zagrał w 37 meczach. Jeden mecz przegapił z powodu choroby. Wpuścił 64 gole i tylko dwukrotnie zachowywał czyste konto. Do jego dyspozycji trudno mieć jednak zastrzeżenia.

Sebastian Walukiewicz (Cagliari)

To chyba jedno z odkryć Serie A. Pierwszej części sezonu nie może zaliczyć do udanych, bo na debiut w Serie A musiał czekać do początku stycznia. Był to jednak wyjątkowy mecz, ponieważ rywalem był Juventus. Mistrzowie Włoch wygrali 4:0, ale Polak zebrał dobre oceny. W drugiej części sezonu otrzymał sporo szans gry i był bardzo chwalony. Ostatecznie zagrał w 14 meczach (13 w pierwszym składzie). W końcówce sezonu miał spory wpływ na wygraną z Juventusem (2:0) i powstrzymanie Cristiano Ronaldo.

Łukasz Teodorczyk (Udinese)

Łukasz Teodorczyk nie zaliczy tego sezonu do udanych. Zagrał tylko w czternastu meczach i na boisku spędził zaledwie 210 minut. Swoich szans nie wykorzystał. Nie strzelił ani jednego gola i miał jedną asystę. W czerwcu i lipcu otrzymywał szanse gry jako rezerwowy, ale doznał kontuzji kolana i nie mógł zagrać w ostatnich pięciu kolejkach Serie A.

Transfer do Udinese nie wyszedł Łukaszowi Teodorczykowi na dobre. W 32 meczach zdobył zaledwie jedną bramkę. Sporo czasu stracił jednak na leczenie kontuzji.

Filip Jagiełło (Genoa)

Rok temu Filip Jagiełło przeniósł się z Zagłębia Lubin do Genoi. Początkowo rzadko otrzymywał szanse gry. Sytuacja zmieniła się w końcówce sezonu. W ostatnich pięciu kolejkach Polak otrzymał długie szansy gry. Ostatecznie w zakończonym sezonie miał 11 meczów (6 w podstawowym składzie). 23-letni pomocnik zaliczył dwie asysty. W przyszłym sezonie może być ważną częścią drużyny.

Arkadiusz Reca (SPAL)

Reprezentant Polski miniony sezon spędził na wypożyczeniu z Atalanty do SPAL. Wreszcie zaczął regularnie grać i prezentował się solidnie. Łącznie zagrał w 25 meczach i miał dwie asysty. Jego przyszłość nie jest póki co znana. Wypożyczenie do SPAL dobiegło końca, a w Atalancie nie ma szans na grę, dlatego najprawdopodobniej Arkadiusz Reca będzie szukał nowego klubu.

Thiago Cionek (SPAL)

Thiago Cionek rozegrał 28 meczów w Serie A i miał dwie asysty. Był ważną częścią SPAL, które spadło do Serie B. Reprezentant Polski latem musi szukać sobie nowego klubu, ponieważ rozstał się ze SPAL.

Bartosz Salamon (SPAL)

Z Bartoszem Salamonem wiązane kiedyś były spore nadzieje. Przez prawie cały sezon nie otrzymał szansy gry. Doczekał się jej dopiero w lipcu i ostatecznie wystąpił w siedmiu meczach. Jak na razie nie wiadomo jaka będzie przyszłość wychowanka Lecha Poznań, który do Włoch wyjechał w 2006 roku w wieku 15 lat.

Jakub Iskra (SPAL)

Jakub Iskra to kolejny Polak występujący w SPAL. W końcówce sezonu otrzymał szansę debiutu w Serie A w wieku 17 lat. Łącznie zagrał w dwóch spotkaniach. Być może w Serie B w przyszłym sezonie będzie mógł liczyć na więcej występów.

Krzysztof Piątek (AC Milan)

Krzysztof Piątek zawodnikiem Milany był tylko do końca stycznia. Nie prezentował się najlepiej i po transferze Zlatana Ibrahimovicia jego pozycja w klubie spadła na tyle, że Polak zdecydował się na przejście do Herthy Berlin. Piątek w Serie A rozegrał 18 meczów i strzelił cztery gole. 

Nowy sezon Serie A ruszy 12 września i potrwa do 23 maja.