
Erling Haaland wyraźnie jest głodny gry i bramek po przerwie mundialowej.
Norweski napastnik przez ostatni miesiąc był zmuszony do przerwy od gry. Jego reprezentacja nie pojechała na mistrzostwa świata w Katarze, więc tylko w telewizji mógł obserwować popisy innych gwiazd.
Ale w środowy wieczór mógł wreszcie zagrać w Premier League. I od razu wpisał się dwukrotnie na listę strzelców, a jego Manchester City pokonał Leeds United 3:1. Dla Haalanda oznaczało to zdobycie bramek nr 19 i 20 w tym sezonie. A przecież - latem ledwo co przeniósł się do Manchesteru z Borussii Dortmund.
Tym samym pobił ponad dwudziestoletni wyczyn Kevina Phillipsa. I wydaje się, że to nie koniec rekordów Haalanda w Anglii.
Najszybsi strzelcy 20 bramek (od debiutu w lidze) na poziomie Premier League
- Erling Haaland, 14 spotkań, sezon 2022/23, Manchester City
- Kevin Phillips, 21 spotkań, sezon 1999/00, Sunderland
- Fernando Torres, 27 spotkań, sezon 2007/08, Liverpool
- Alan Shearer, 29 spotkań, sezon 1992/93 i 1993/94, Blackburn Rovers
- Sergio Aguero, 30 spotkań, sezon 2011/12, Manchester City
- Thierry Henry, 34 spotkania, sezon 1999/00 i 2000/01, Arsenal
- Harry Kane, 40 spotkań, sezony 2012/13, 2013/14 oraz 2014/15, Tottenham
? NEW RECORD! ?@ErlingHaaland wins the race to 20 #PL goals in record time, just 14 matches! ⏱️ pic.twitter.com/WPQXkOaqZw
— Premier League (@premierleague) December 28, 2022
Premier League Premier league Manchester city Erling haaland