FC Barcelona świetnie rozpoczęła ten sezon, ale w ostatnich tygodniach atmosfera zdecydowanie uległa pogorszeniu.
Przyszedł kryzys
Katalończycy wygrywali w La Liga mecz za meczem, dzięki czemu w efekcie znaleźli się w końcu na czele tabeli La Liga. Z czasem jednak zaczęli prezentować się coraz słabiej. W Lidze Mistrzów niemal stracili już szanse na awans do fazy pucharowej. Z kolei na krajowym podwórku dość wyraźnie przegrali w El Clasico (1:3).
Czas na ultimatum?
Wiadomo, że po drodze Barcelona spotkała się z różnymi problemami. Między innymi kadrowymi, w związku z kontuzjami czołowych defensorów.
Mimo wszystko dyspozycja Blaugrany z czołowymi klubami z Europy irytuje. Nie zdołała w tym sezonie ani razu wygrać czy to z Bayernem Monachium czy to z Interem Mediolan.
Dla Xaviego kluczowe mają być najbliższe mecze. W czwartek podejmą Villarreal. Potem z kolei nadejdzie konfrontacja z Athletikiem. Hiszpańskie media informują, że jeżeli nie będzie wygranych Barcelony w tych spotkaniach, to posada Xaviego poważnie zawiśnie na włosku.