

Tottenham miał świetny start sezonu w Premier League, ale ostatnie mecze to zdecydowanie słabsza postawa Kogutów. Coraz częściej pojawiają się głosy, że klub powinien zwolnić Nuno Espirito Santo.
Porażka z Manchesterem United
Po trzech kolejkach Tottenham był w końcu nawet liderem w tabeli. Jednak ostatnie dwa mecze w lidze to porażki. Szczególnie słabo Koguty zaprezentowały się w minioną sobotę z Manchesterem United. Czerwone Diabły wygrały 3:0. W efekcie po dziesięciu kolejkach Tottenham jest ósmy w tabeli, a przecież aspiracje są walkę o europejskie puchary.
Kończy się czas Santo?
Tym samym cierpliwość kibiców kończy się. Miała przyjść odmiana, a tym czasem od ery Mauricio Pochettino Tottenham nie może ustabilizować wyników. Włodarze też nie są na to głusi i rozglądają się za różnymi opcjami. W mediach pojawiają się już pierwsze spekulacje i nazwiska dotyczące nowych trenerów. Jednym z kandydatów jest Paulo Fonseca, który od lata jest bez pracodawcy po odejściu z Romy. Tottenham jednak musiałby się śpieszyć, bo Fonsecą poważnie zainteresowane ma być także Newcastle United.
Premier League Nuno espirito santo Tottenham hotspur Premier league