Robert Lewandowski ma pretensje do Kamila Glika. "Dlaczego do mnie nie przyszedł i nie powiedział mi tego?"

Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Obrazek newsa : Robert Lewandowski ma pretensje do Kamila Glika. "Dlaczego do mnie nie przyszedł i nie powiedział mi tego?"Fot. Dziurek / Shutterstock | Mateusz Czarnecki
Ten news dotyczy:

Robert Lewandowski był gościem podcastu RymanowskiLive. Kapitan reprezentacji Polski odniósł się w nim do zarzutów Kamila Glika.

Robert Lewandowski odpowiedział Kamilowi Glikowi

Robert Lewandowski i Kamil Glik przez kilka lat grali razem w reprezentacji Polski. Nie darzyli siebie jednak dużą sympatią. Niedawno na rynku ukazała się książka Sebastiana Staszewskiego "Lewandowski. Prawdziwy". Autor sugerował, że Glik uważał między innymi, że kapitan reprezentacji Polski miał w kadrze specjalne prawa i nie przywiązywał wagi do treningów. Do tych zarzutów Lewandowski odniósł się w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

"To fajne określenie pod tezę. Jeśli chodzi, że olewałem treningi. Był moment za kadencji trenera Nawałki, że ja rozgrywałem tyle spotkań, że czasami przyjeżdżałem na kadrę i nie miałem już z czego ruszyć. Na pierwszym zgrupowaniu miałem kontuzję. Przez pierwsze dwa-trzy dni faktycznie nie trenowałem, tylko miałem zabiegi z fizjoterapeutami i drugi trening na siłowni. Potem dwa razy trenowałem z drużyną i zagraliśmy mecz. Strzeliłem hat-tricka" - rozpoczął.

"Później przyszedł do mnie trener Nawałka i powiedział: "słuchaj, jak ty tyle grasz, to może idźmy tym trybem, że będziesz dostawał dwa-trzy dni wolnego, będziesz trenował, ale na siłowni, z fizjoterapeutami, żebyś doszedł do siebie i w meczu dał z siebie to, co masz, bo jak będziesz trenował, to może być tak, że ja cię zajadę i w meczu nie dasz tego, co możesz" - dodał.

"Nigdy, żadnego trenera, nawet nie myślałem, żeby owijać wokół palca. Nigdy nie byłem takim typem osobowości. Wręcz uważałem, żeby nie przekroczyć granicy. Jeśli Kamil Glik miał z tym problem, to dlaczego do mnie nie przyszedł i nie powiedział mi tego? Wytłumaczyłbym mu, skąd to się bierze. Nie miał tej wiedzy. Z trenerem Nawałką tak ustaliliśmy. Czy to wypaliło? Wypaliło. Strzelałem bramki, wygrywaliśmy, awansowaliśmy na mistrzostwa świata" - zaznaczył.

"To teraz kto ma problem - ja czy Kamil, który nie mógł tego zaakceptować? Bo ja nawet o tym nie wiedziałem. Nie byłem takim typem, że patrzył, czy to komu odpowiada. Jeśli ktoś inny nie trenował, to ja nie miałem z tym problemu" - podkreślił Lewandowski.
 
Kamil Glik w reprezentacji rozegrał łącznie 103 meczów, w których strzelił sześć goli, Lewandowski z kolei wystąpił w 163 spotkaniach. Zdobył 88 bramek.

Sprawdź
Sprawdź
Sprawdź
Sprawdź

Reprezentacja Polski Robert lewandowski Kamil glik Piłka nożna Reprezentacja polski Polska

Komentarze użytkowników

    Popularne tematy