Paulo Sousa niedawno wrócił do pracy i przejął Salernitanę.
To klub walczący o utrzymanie w Serie A, więc i Portugalczyk nie ma łatwego zadania. Widać to było w premierowym spotkaniu pod jego wodzą z Lazio, które Salernitana przegrała 0:2.
- Musimy wyciągnąć pozytywne wnioski z tego meczu. Trzeba poprawić błędy, które popełniliśmy. Nadal jesteśmy daleko od mojej koncepcji gry w piłkę, ale przy odpowiednim nastawieniu i powrocie wszystkich zawodników do zdrowia, jestem przekonany, że będziemy mogli wprowadzić ją w życie - stwierdził Sousa na konferencji prasowej.
Ręka Sousy
Media jednak zauważają już wpływ Sousy na zespół.
- Widać już jego piętno w tym meczu: krótka i agresywna gra zespołu oraz szybki atak szukający głębi. Na pewno widzieliśmy bardziej solidną i zorganizowaną drużynę niż na ostatnich kilku wyjazdach, szkoda, że to trwało tylko trochę i zostało zniweczone błędami jednostek - napisał lokalny portal Salernosport24.com.
Piłkarzem Salernitany jest reprezentant Polski - Krzysztof Piątek. Sousa z kolei to były selekcjoner biało-czerwonych.
Salernitana nadal jest nad strefą spadkową, ale ma tylko cztery punkty przewagi.
Źródło: Polskie Radio24