Serie A: Zwycięstwa Como i Hellasu na zakończenie 18. kolejki [WIDEO]

Shutterstock/rarrarorro

18. kolejka Serie A dobiegła końca. W ostatnich spotkaniach zwycięstwa odniosły Como i Hellas Verona, które pokonały odpowiednio Lecce 2:0 i Bolognę 3:2. 

Como pewnie wygrywa

W pierwszym poniedziałkowym meczu Como podejmowało u siebie Lecce. Gospodarze przez większość czasu byli zdecydowanie lepszym zespołem i już po pierwszej połowie mogli prowadzić, lecz Nico Paz nie wykorzystał rzutu karnego. Młody pomocnik jednak zrehabilitował się tuż na początku drugiej części, gdy dał swojej drużynie upragnione prowadzenie. Później swoje trafienie zanotował także Patrick Cutrone, co ostatecznie dało Como pewne zwycięstwo nad Lecce 2:0. 

Hellas pokonuje Bolognę po szalonym meczu

W drugim dzisiejszym starciu Bologna mierzyła się z Hellasem Verona. Na papierze gospodarze byli zdecydowanym faworytem tego meczu i początek należał do nich. Podopieczni Vicenzo Italiano wyszli na prowadzenie za sprawą Benjamina Domingueza w 20. minucie. 

𝐁𝐨𝐥𝐨𝐠𝐧𝐚 𝐅𝐂 𝟏𝟗𝟎𝟗 𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐞𝐧𝐢𝐮! 🔥

Po lekkim zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki wpakował Benjamin Dominguez! ⚽️

Mecz trwa w Eleven Sports 1. 📺 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/G6G4hDcloa

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 30, 2024

Wydawało się, że Bologna spokojnie utrzyma swoją przewagę do przerwy, ale Hellas zaskoczył. Najpierw do remisu doprowadził Amin Sarr, a w doliczonym czasie gry gości na prowadzenie wyprowadził Casper Tengstedt.

𝐇𝐞𝐥𝐥𝐚𝐬 𝐕𝐞𝐫𝐨𝐧𝐚 𝐳𝐚𝐬𝐤𝐚𝐤𝐮𝐣𝐞 𝐰 𝐁𝐨𝐥𝐨𝐧𝐢𝐢! 😱

Goście odrobili straty i prowadzą do przerwy 2:1! 🔥

Co przyniesie druga odsłona meczu? 🤔 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/MqnLw0rvU7

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 30, 2024

Do przerwy mieliśmy więc sensację, a na początku drugiej połowy sytuacja gospodarzy stała się jeszcze trudniejsza, bo z boiska z czerwoną kartką wyleciał Tommaso Pobega. Mimo tego Bologna potrafiła doprowadzić do remisu, bo drugi raz na listę strzelców wpisał się Dominguez. Wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem oczek, ale w 88. minucie szczęście miał Hellas, bo niefortunnie do własnej bramki trafił Santiago Castro. 

𝐒𝐳𝐚𝐥𝐨𝐧𝐲 𝐦𝐞𝐜𝐳 𝐰 𝐁𝐨𝐥𝐨𝐧𝐢𝐢! 🎢

Tak padł ostatni gol w rozgrywkach Serie A w 2024 roku! 👇

Hellas Verona nieoczekiwanie zgarnia pełną pulę w samej końcówce! 🔥 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/LxY8hndpjA

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 30, 2024

Ostatecznie to niefortunne trafienie samobójcze ustaliło wynik końcowy spotkania. Hellas pokonał Bolognę 3:2 i zwycięstwem zakończył rok w Serie A.