

W czwartek Napoli podejmie Legię Warszawa w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Europy.
Kłopoty kadrowe Napoli
W czwartek o 21:00 ruszy mecz Napoli z Legią. W normalnych okolicznościach, wedle wszelkich predykcji to raczej Włosi powinni przystępować do tego spotkania jako lider grupy i faworyt. Tymczasem to stołeczni są pierwsi w tabeli po dwóch zwycięstwach: nad Spartakiem i Leicester.
Włosi mają świadomość jak ważne to będzie spotkanie w kontekście pozostałej rywalizacji w Lidze Europy. Dlatego Luciano Spalletti zapowiada, że mimo osłabień wystawi najmocniejszy, możliwy skład. W czwartek zabraknie między innymi Piotra Zielińskiego.
- Jesteśmy pewni siebie, ponieważ mamy szeroką kadrę, która pozwala nam grać w Lidze Europy przez długi czas. Jutro wystawię dobrych piłkarzy, którzy dadzą z siebie wszystko. Chcemy wygrać ten mecz i mamy do tego odpowiednich ludzi. Dysponuję składem przygotowanym do gry na wszystkich frontach - zapewnił.
Konieczna będzie cierpliwość
O czwartkowym spotkaniu wypowiedziała się także jedna z największych gwiazd Napoli i filar defensywy - Kalidou Koulibaly.
- Oczywiście chcemy wygrać, ale do tego niezbędna będzie solidność i dużo cierpliwości. Spotkamy się z doświadczoną drużyną, która prowadzi w grupie, jest w dość komfortowej sytuacji. Sądzę, że będzie na nas czekać na własnym przedpolu, skupi się na defensywie i będzie próbować kontratakować. Zwycięstwo jest jednak niezbędne, jeśli chcemy myśleć o awansie do 1/8 finału - ocenił.
Legia z kompletem punktów prowadzi w tabeli grupy C Ligi Europy. Napoli, które jest liderem Serie A, ma jeden punkt i plasuje się na trzeciej pozycji.