

Phil Jones prawdopodobnie opuści Manchester United w zimowym okienku transferowym. Miejsca dla środkowego obrońcy w drużynie nie widzi Ralf Rangnick.
Dwa lata bez gry
Jones był praktycznie dwa lata poza grą z powodu różnych kontuzji. Dosyć niespodziewanie pojawił się na boisku w spotkaniu z Wolverhamptonem, ale tam Czerwone Diabły przegrały 0:1, a środkowy obrońca też nie wypadł zbyt dobrze.
Skreślony przez trenera
Po tym spotkaniu obrońca nie dostał już żadnych minut, a Ralf Rangnick chce, aby piłkarz poszukał nowego pracodwacy. Ostatnio mówiło sięo tym, że Anglikiem zainteresowane jest Burnley.
Zaskakująca cena
Władze klubu z Turf Moor może odpychać jednak cena, którą za Jonesa chcą Czerwone Diabły. Według Mirror klub nie puści gracza za mniej niż 15 milionów funtów, co wydaje się dosyć zaskakujące.
źródło: Mirror