
Iga Świątek tym razem nieco zaskoczyła dziennikarzy.
Ostatni turniej
W poniedziałek w Fort Worth rozpoczyna się rywalizacja w ramach turnieju Finals. To finałowy turniej w tym sezonie dla najlepszych zawodniczek i zawodników.
Świątek rozpoczęła 31. tydzień jako liderka światowego rankingu tenisistek. Jest 15. w zestawieniu zawodniczek najdłużej otwierających listę WTA i jeszcze w tym roku dogoni wyprzedzające ją bezpośrednio Niemkę polskiego pochodzenia Angelique Kerber - 34 tygodnie oraz Francuzkę Amelie Mauresmo - 39.
Nie zawsze jest zmotywowana
Przed rozpoczęciem zawodów polska tenisistka spotkała się z dziennikarzami.
– Nie zawsze jestem zmotywowana na 100 procent. Czasem, z reguły po Wielkich Szlemach, kiedy gram w mniejszych turniejach, czuję, że mam trochę mniej energii. Z drugiej strony jednak kiedy już wychodzę na kort, zawsze chcę wygrać. Nigdy nie odpuszczam. Czasem po prostu nie wychodzę na kort naładowana energią – powiedziała.
Świątek rywalizację zaczyna we wtorek, o 23:00. Pierwszą rywalką będzie Rosjanka - Daria Kasatkina.
Źródło: własne/PAP/Eurosport