Rafał Wolski po rozwiązaniu kontraktu z Lechią Gdańsk z winy klubu szybko znalazł nowego pracodawcę. 27-letni pomocnik podpisał kontrakt z Wisłą Płock. Obie strony nie chcą ujawniać jak długo obowiązywać będzie umowa.
Rafał Wolski przez ostatnie ponad 3,5 roku był zawodnikiem Lechii Gdańsk. Klub miał jednak zaległości finansowe, których nie zdążył spłacić w terminie, dlatego kontrakt został rozwiązany z winy Lechii, co oznacza, że Wolski mógł znaleźć nowego pracodawcę, pomimo tego iż okienko transferowe jest już zamknięte.
Jakby tego było mało Lechia musi wypłacić różnice w pensjach do końca czerwca. Przykładowo Rafał Wolski może od Wisły Płock otrzymywać tysiąc złotych, a resztą do kwoty, którą zarabiał w gdańskim klubie musi pokryć Lechia.
Wisła Płock i Rafał Wolski podjęły decyzję, że nie ujawnią na jak długo podpisano umowę. Być może ma to właśnie związek z pokrywaniem do czerwca części pensji przez Lechię.
- Zdecydowałem dołączyć się do Wisły Płock, bo chcę grać. Jest tutaj dobry zespół i dobry trener. W mojej sytuacji najważniejsza jest gra. Miałem inne opcje, ale po przemyśleniu kilku kwestii postanowiłem, że Wisła Płock w obecnych realiach jest dla mnie najlepszą opcją, aby wrócić do formy i strzelania goli. Znam kilku zawodników, co pozwoli mi szybciej wkomponować się w zespół. Celem nadrzędnym jest pomóc drużynie awansować do górnej ósemki - powiedział po podpisaniu kontraktu Rafał Wolski.
W sobotę odbędzie się mecz Arka Gdynia - Wisła Płock, ale wątpliwe, aby Rafał Wolski zadebiutował już w tym spotkaniu. W tym sezonie 27-letni zawodnik w PKO BP Ekstraklasie rozegrał 16 meczów, strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty.
Transfery piłkarskie, plotki transferowe Ekstraklasa Pko ekstraklasa Lechia gdańsk Rafał wolski Wisła płock