Ciąg dalszy problemów Dumy Katalonii.
Plaga za plagą
W Barcelonie nie ma ani chwili spokoju. Po przykrych wiadomościach związanych ze znacznym przekroczeniem budżetu na płace, przyszła pora na kolejne złe wieści. Jedna z perełek słynnej szkółki La Masia, Alejandro Balde, pomimo chęci pozostania na Camp Nou, może nie przedłużyć kontraktu z obecnym pracodawcą.
Znowu limity
Powodem takiego stanu rzeczy znowu są limity płacowe nakładane przez La Liga. Obecna umowa 19-latka wygasa za 1,5 roku i choć obie strony są gotowe do prolongaty, to na tę chwilę nie jest ona możliwa właśnie ze względu na odgórne ograniczenia. Według informacji gazety Sport, klub poprosił zawodnika o kolejne sześć miesięcy cierpliwości, co podobno nie spodobało się samemu zainteresowanemu, który powoli zaczyna rozważać zmianę otoczenia. Barcelona zrobi jednak wszystko, aby go zatrzymać, więc być może Joan Laporta i jego podwładni znajdą sposób na rozwiązanie problemu.