

Przed nami kolejny emocjonujący sezon Ligi Mistrzów. Typując zwycięzcę tych rozgrywek można zarobić więcej, niż w przypadku poszczególnych lig krajowych. Wynika to z faktu, iż wytypowanie zwycięzcy Ligi Mistrzów jest bardzo trudne. W ostatnich latach tylko Realowi Madryt udało się wygrać te rozgrywki kilka razy z rzędu.
W pozostałych przypadkach triumfator nigdy nie zdołał obronić trofeum. W tym sezonie bronić go będzie zespół Liverpoolu. Bukmacherzy szanse The Reds na ponowne wygranie Ligi Mistrzów UEFA 2019/2020 oceniają po kursie 7,5, co oznacza, że umiarkowanie wierzą w podopiecznych Jurgena Kloppa. Wyżej oceniane są jednak szanse Manchesteru City.
Liga Mistrzów 2019/2020 - faworyt bukmacherów i kursy
Zespół Pepa Guardioli po raz kolejny pod jego wodzą będzie starał się wygrać te rozgrywki pierwszy raz w swojej historii. Firmy bukmacherskie uznają, że tym razem szanse zespołu z niebieskiej części Manchesteru są wyjątkowo duże. Wszystko to dlatego, iż od kilku lat zespół gra podobnym składem, uzupełniając jednak swoje braki i wymieniając słabsze ogniwa na lepsze. Przykładem może być sprowadzenie defensywnego pomocnika Rodrigo, który ma za zadanie zabezpieczyć środek pola i sprawić, że drużyna będzie jeszcze bardziej kompaktowa.
Prawą obronę wzmocniono z kolei przyjściem Joao Cancelo, który będzie rywalizował z Kylem Walkerem. Od ponad roku bramkę zabezpiecza Brazylijczyk Ederson, który stopniowo zbiera doświadczenie na najwyższym poziomie i jest już jednym z czołowych golkiperów Europy. Największą siłą The Citizens jest jednak formacja ofensywna. Do formy powrócił Kevin de Bruyne, a grajacy na skrzydle Raheem Sterling zadziwia publiczność kolejnymi golami i asystyami. Wszystkie akcje we wzorowy sposób kończy Sergio Augero. Wszystko to sprawia, że to drużyna katalońskiego szkoleniowca jest faworytem numer jeden to wygrania najważniejszego klubowego trofeum w Europie.
Champions League - kursy bukmacherów 2019/2020
Według bukmacherów drugim w kolejności klubem do wygrania LM w tym sezonie jest Barcelona. Drużyna z Camp Nou już od 2015 nie wygrała tego trofeum. Leo Messi i jego koledzy z pewnością liczą na to, że tym razem uda się wygrać najważniejsze dla nich rozgrywki. Kilka letnich wzmocnień może pomóc w wygraniu najważniejszych meczów. Problemem Dumy Katalonii jest defensywa, lecz za to atak strzela mnóstwo bramek. Można więc śmiało założyć, że w meczach z udziałem FC Barcelony będzie padało wiele goli.
Na przeciwny styl gry stawia inny faworyt do końcowego zwycięstwa, jakim jest Juventus Turyn. Włosi od zawsze słynęli z dobrej organizacji w obronie. Sprawia to, że także drużyna Juventusu z Wojciechem Szczęsnym w bramce traci niewiele bramek. Cristiano Ronaldo z pewnością zadba o to, by Juventus także gole zdobywał, lecz nie wiadomo, czy wystarczy to, by okazać się lepszym od pozostałych drużyn grających w Champions League.
Nie należy także zapominać o pozostałych klubach, które również mają ambicję by sięgnąć po to trofeum. Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim w ataku z pewnością będzie chciał wypaść lepiej, niż w poprzednim sezonie. Ostatniego słowa nie powiedziało też francuskie PSG.