W piątek możemy oglądać tylko mecz otwarcia Euro 2016, jednak sobota przyniesie już nam trzy pojedynki. Bardzo ciekawie zapowiada się starcie między Anglią i Rosją. Wyspiarze notuję dziewięć występów na Mistrzostwach Europy, jednak jeszcze nigdy nie wygrali tej imprezy. Bardzo chętnie zrobiliby to w tym roku, ale żeby w ogóle myśleć o grze w finale, trzeba najpierw pokonać rywali grupowych. Pierwszych z nich - Rosja to zdyscyplinowany rywal z niezłą obroną, który nie radził sobie jednak zbyt dobrze w ostatnich meczach towarzyskich, przegrywając chociażby z Czechami...

Anglia - Rosja

Euro 2016, grupa B

11.06.2016 r. - 21:00

ANGLIA

+ Świetna postawa w meczach towarzyskich. Anglicy w tym roku zanotowali tylko jedną porażkę w pięciu meczach sparingowych. W ostatnim meczu przed Euro wygrali jednak z Portugalią, wcześniej ograli Austriaków i Turków, a jeszcze w marcu pokonali Niemców 3:2.

+ / - Klęska urodzaju. Czasami jeśli jest zbyt dobrze, to wcale to dobrze nie wróży. Trener Roy Hodgson otwarcie przyznaje, że ma problem z doborem odpowiedniej meczowej jedenastki ponieważ wielu świetnych zawodników pokrywa się między sobą pozycjami. Nie można więc jednoznacznie powiedzieć, czy wielu utalentowanych zawodników będzie plusem dla gry Anglii, czy jedynie zmartwieniem dla szkoleniowca.

- Wayne Rooney nie jest już tym samym graczem. Wydawało się, że to Rooney będzie największą gwiazdą Anglii, tymczasem trener Rosji sądzi, że „Wayne nie jest już tym samym zawodnikiem, co kiedyś i nie grozi już tak samo”. Trudno się z tym nie zgodzić, bowiem w reprezentacji Anglii świetnie spisuje się raczej Harry Kane i młode talenty wokół niego, zamiast kapryśnego i wybitego z formy Rooneya.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN

ROSJA

+ Dobry duch trenera Słuckiego. Leonid Słucki przejął zespół w trakcie eliminacji i mimo złej sytuacji drużyny, zdołał wlać w zawodników sporo optymizmu i zmotywować ich do lepszej gry. Pod wodzą Słuckiego zespół awansował na Euro i przerodził się w bardzo zdyscyplinowaną drużynę.

+ Silna linia ataku. Mierzący 195 cm wzrostu Artiom Dziuba jego w życiowej formie i może błyszczeć podczas francuskiej imprezy. Doskonale spisuje się też uzupełniający go Aleksandr Kokorin, który był pierwszym snajperem zespołu w meczach towarzyskich.

- Pechowa kontuzja przed Euro. Niestety, na francuskim turnieju nie zobaczymy Rosjan w najlepszym składzie. Najbardziej boli chyba brak Alana Dżagojewa, który doznał kontuzji tuż przed Mistrzostwami Europy.

- Słabe występy w sparingach. Remis z Serbią 1:1, czy porażka z Czechami 1:2 nie wróżą dobrze dla Rosji, która świetnie radziła sobie przecież wcześniej pod skrzydłami trenera Leonida Słuckiego. Jedyny mecz w tegorocznych przygotowaniach Rosjanie wygrali 26. marca z Litwą 3:0.

Bukmacher typuje na ten mecz 1.90 na Anglię, 3.45 na remis i 4.80 na Rosję.

Mój typ: Wygrana Anglii. Nie sądzę, aby do tego zwycięstwa poprowadził Anglię Wayne Rooney, ale bardzo liczę na młode talenty w kadrze Roya Hodgsona. Myślę, że energia wniesiona na boisko złamie defensywę Rosjan.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN