Pierwsza część kolejki otwarcia piłkarskiej Ekstraklasy już za nami. W piątkowym starciu Lechii z Wisłą Płock lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 2:1. W drugim pojedynku nie padła z kolei żadna bramka i Śląsk zremisował z Lechem Poznań 0:0. Jutro natomiast zmierzą się ze sobą ekipy Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok. Historia spotkań między tymi zespołami wskazuje przewagę Wojskowych, ale nie jest ona na tyle duża, żeby według niej wskazywać faworyta. Mimo to, nie ma wątpliwości, którą drużynę uznaje się aktualnie za silniejszą. Bukmacherzy dużo niższe kursy dają na Legię, nawet pomimo paru osłabień ekipy ze stolicy. Przynajmniej trzech zawodników z Warszawy nie zobaczymy jutro na boisku. Ondrej Duda dogaduje szczegóły transferu do Niemiec, Sandro Kolenovic nie został uprawniony do rozgrywek, a Sadam Sulley ma podobno kłopoty ze zdrowiem.

Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok

Ekstraklasa, I kolejka

16.07.2016 r. – 20:30

LEGIA WARSZAWA

+ Talent i siła. Nie ma wątpliwości, że Legia ma w swoim składzie więcej znanych nazwisk. Siła ekipy z Warszawy jest więc nieporównywalnie wyższa, niż zespołu z Białegostoku. Do tego, Legia nie przegrała w pierwszej kolejce od sezonu 2001/2002.

- Brak trójki zawodników. Ondrej Duda jest już jedną nogą w Niemczech (Hertha Berlin), Sandro Kolenovic nie został dopuszczony do gry w rozgrywkach, a Sadam Sulley nie zagra z bliżej nieokreślonej przyczyny – wskazuje się jednak na kłopoty zdrowotne.

- Słaby start sezonu. W dwóch rozegranych już wcześniej oficjalnych potyczkach, Legii nie udało się odnieść żadnego zwycięstwa. Najpierw zespół przegrał 1:4 w Superpucharze Polski z Lechem Poznań, a niedawno zremisował w eliminacjach Ligi Mistrzów, 1:1 z Zrinjskim Mostarem.

- Zmęczenie po Euro 2016. Kilku zawodników Legii Warszawa brało udział w Mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Gracze nie mieli przez to zbyt dużo odpoczynku i przebyte kilometry cały czas mogą czuć w nogach. Być może trener da im mniej minut gry, albo sami zagrają na mniej, niż 100%.

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

+ Większa motywacja. Dla Jagiellonii liczy się każdy mecz Ekstraklasy, czego nie można w pełni powiedzieć o Legii Warszawa. Zespół ze stolicy w pierwszej fazie sezonu bardziej skupiony będzie na eliminacjach do Ligi Mistrzów, niż rywalizowaniu w rodzimych rozgrywkach.

+ Zagra pełnym składem. W przeciwieństwie do Legii, „Jaga” nie ma żadnych problemów kadrowych. Na starcie rozgrywek trener zespołu nie ma więc wielu zmartwień i może dobrze przygotować skład na mecz z Legią.

+ 6-3 w sparingach. Jagiellonie całkiem nieźle radziła sobie w ostatnich meczach. Co prawda białostoczanie rozgrywali tylko mecze towarzyskie, ale aż sześć z nich wygrali.

- Słaby ostatni pojedynek. Zespół z Białegostoku cały czas pamięta spotkanie z rundy wiosennej, kiedy Legia zwyciężyła aż 4:0. „Jaga” może z tamtego pojedynku wyciągnąć wnioski i zagrać lepiej, lub od pierwszej minuty grać z pozycji „przegranego”.

Bukmacher typuje na ten mecz 1.65 na Legię Warszawa, 3.70 na remis i 5.50 na Jagiellonię Białystok.

Mój typ: Remis. Początek sezonu to świetny moment, aby wyrwać punkty Legii. Zespół nie jest jeszcze w optymalnej formie, co pokazały ostatnie dwa mecze. Jagiellonie dobrze radziła sobie z kolei w sparingach i ma potencjał, aby obronić remisowy wynik.

Fotografia pochodzi ze strony sport.se.pl