Analiza meczu: Niemcy - Francja (Euro 2016)

Ani Niemcy, ani Francuzi nie grali najpiękniejszego futbolu na Euro 2016, ale to właśnie te dwie reprezentacje mają szanse na grę w wielkim finale tej imprezy. Czwartkowe spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie, chociaż selekcjonerzy obu reprezentacji mają swoje problemy. Niemcy będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanych Mario Gomeza i Samiego Khediry, a być może również bez Bastiana Schweinsteingera. Z kolei trener Francuzów, Didier Deschapms musi znaleźć lekarstwo na słabą grę w obronie jego podopiecznych. To właśnie za dziurawą defensywę najbardziej krytykowani są Trójkolorowi przez francuskich dziennikarzy. Czy zdziesiątkowani Niemcy będą w stanie wykorzystać nie najlepszą formę obrońców drużyny gospodarzy turnieju? Tego dowiemy się w czwartek. Mecz Niemcy - Francja na żywo od godziny 21:00.

Niemcy - Francja

Euro 2016 - półfinał

07.07.2016 r. - 21:00

NIEMCY
+ Gra zespołowa. Mimo że niemiecka kadra jest naszpikowana gwiazdami światowego formatu, to jednak kluczem do zwycięstw jest gra drużynowa. O braku zdecydowanego lidera niemieckiej ekipy świadczy chociażby to, jak wielu piłkarzy strzelało dla nich bramki w tych mistrzostwach. Łącznie na listę strzelców wpisało się ich aż sześciu. Najlepszym strzelcem jest Mario Gomez, ale on akurat nie zagra. Trener Joachim Loew ma jednak innych piłkarzy, którzy potrafią strzelać gole.

+ Turniejowa drużyna. Znane powiedzenie mówi, że grają wszyscy, a wygrywają zawsze Niemcy. I coś w tym jest, ponieważ nawet przed mistrzostwami Europy we Francji piłkarze niemieckiej kadry spisywali się bardzo przeciętnie i teoretycznie trudno było w nich upatrywać kandydatów do wygrania turnieju. Teraz wywalczenie przez nich tytułu wydaje się bardzo realne. Niemcy może nie grają efektownie, ale są skuteczni i zwyciężają.

- Kontuzje. Selekcjoner naszych zachodnich sąsiadów, Joachim Loew może mówić o sporym pechu. Przed półfinałową potyczką jego drużynę dopadła plaga kontuzji. Już teraz wiadomo, że mistrzostwa Europy zakończyły się dla Mario Gomeza. Nawet jeśli Niemcy awansują do finału, to napastnik i tak w nim nie zagra. Z ostatnich doniesień wynika również, że w półfinale nie zobaczymy też pomocnika Samiego Khediry, który boryka się z urazem. Żeby tego było mało, na problemy zdrowotne narzeka Bastian Schweinsteinger.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN

FRANCJA
+ Ofensywny tercet. Pierwszoplanową rolę w drużynie reprezentacji Francji odgrywa oczywiście Antoine Griezmann. Napastnik ma już na koncie cztery bramki w tym turnieju i jest głównym kandydatem do wywalczenia korony króla strzelców. Ofensywa Trójkolorowych to jednak nie tylko Griezmann. Bardzo dobry turniej rozgrywa też Dimitri Payet, autor trzech trafień i dwóch asyst. Ponadto gospodarze mają w swoich szeregach trochę niedocenianego Oliviera Giroud, który również trzy razy pokonywał bramkarzy rywali oraz zanotował dwie asysty przy golach kolegów.

+ Ostatni mecz z Niemcami. Ogólny bilans bezpośrednich potyczek jest korzystniejszy dla Francuzów. Wygrali oni sześć spotkań z Niemcami, cztery przegrali, a dwa razy potyczki kończyły się remisami. Ostatnie spotkanie miało miejsce jesienią ubiegłego roku i wówczas Trójkolorowi zwyciężyli 1:0. Z pewnością kibice gospodarzy nie mieliby nic przeciwko temu, by w czwartek taki wynik się powtórzył.

+/- Wsparcie kibiców. Z jednej strony kibice wywierają dużą presję na swoich ulubieńcach, ale z drugiej, często pomagają im swoim dopingiem w trudniejszych momentach. Francuzi są bardzo wymagający, więc lepiej dla piłkarzy byłoby, gdyby dobrze weszli w mecz. Optymistycznie nastawiona publika mogłaby ich mocno zmobilizować do walki.

- Gra w obronie. O tym, że Francuzi mają problem z obrońcami i podczas Euro 2016 mogą słabo prezentować się w destrukcji, mówiono jeszcze przed startem mistrzostw. Dotychczasowe mecze turniejowe tylko to potwierdziły. Defensywa drużyny prowadzonej przez trenera Deschampsa jest dziurawa, jak szwajcarski ser. Nawet w ćwierćfinałowym meczu z Islandią gospodarze dali sobie strzelić dwie bramki. Mimo że ostatecznie zwyciężyli 5:2, to nawet efektowny wynik nie przysłonił mankamentów w grze obronnej. Selekcjoner Trójkolorowych nie może jednak zbyt wiele zdziałać, gdyż powołani obrońcy, którzy pełnią rolę zmienników również nie gwarantują poprawy stylu.

Bukmacher typuje na ten mecz kurs 3,00 na wygraną Niemiec, 3,05 na remis i 2,75 na zwycięstwo Francji.

Mój typ: wygrana Niemiec. Wprawdzie ekipa trenera Loewa może przystąpić do jutrzejszego meczu mocno osłabiona, ale dublerzy już pokazali, że potrafią godnie zastępować graczy pierwszej 'jedenastki'. Niemcy tworzą mocny zespół, z kolei Francuzi mają wielki problem z grą w obronie. Jeśli defensywa będzie prezentowała się tak, jak w dotychczasowych spotkaniach, to w czwartek gospodarze zakończą udział w turnieju.

*Fotografia pochodzi ze strony theworldgame.sbs.com.au.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN