Choć w turnieju liczy się tylko dobro drużyny i awans do wielkiego finału, to w pierwszym meczu półfinałowym dużą część uwagi kibiców ściągnie na siebie tylko dwóch zawodników. Media już rozpisują się o nadchodzącym pojedynku gwiazd Realu Madryt. Jutro zmierzą się bowiem reprezentacje Portugalii i Walii, których liderami są Cristiano Ronaldo i Gareth Bale. Gwiazdorzy na pewno zostaną rozliczeni przez opinię publiczną z tego, któremu udało się zaprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa. Bukmacherzy wskazują, że prędzej uda się to Portugalii, choć ta nie wygrała jeszcze na Euro ani jednego meczu w regulaminowym czasie gry. Z kolei Walijczycy ponownie skazywani są na porażkę, do czego się już przyzwyczaili i wiele razy zrobili bukmacherom niespodziankę.

Portugalia – Walia

Półfinał Euro 2016

06.07.2016 r. – 21:00

PORTUGALIA

+ Renato Sanches. Strzelec gola z meczu z Polską jest niewątpliwym odkryciem Euro 2016. Wszyscy podziwiają pewność siebie z jaką gra ten młodzieniec i jak dobrze wykorzystuje swoją świetną technikę. Jutro Sanches będzie pewnie znowu błyszczeć, choć testem dla jego psychiki będzie rosnąca turniejowa presja oraz afera medialna, która rozpętała się wokół jego osoby. Już od pewnego czasu piłkarzowi zarzuca się, że w jego akcie urodzenia widnieje zła data, według której ma on 18 lat. Osoby popierające tę teorię twierdzą, że zawodnik tak naprawdę ma 23-24 lata….

+/- Jak zagra Ronaldo? Cristiano Ronaldo strzela częściej na bramkę swoich rywali i notuje więcej asyst od Garetha Bale’a. Mimo tego, niewiele osób uznaje jego grę za bardzo dobrą, raczej mówiąc o słabym turnieju rozgrywanym przez gwiazdora Realu Madryt. Jak CR7 zagra jutro? Na pewno będzie dodatkowo zmotywowany rywalizacją z Bale’em.

- Brak wygranego meczu. Portugalczycy mają albo bardzo dużo szczęścia, albo swoją najlepszą formę zostawili na późniejsze etapy Mistrzostw Europy. Zespół trzy spotkania grupowe zakończył remisami, następnie wygrał dopiero po dogrywce z Chorwacją, a reprezentację Polski ograł w rzutach karnych. Bramkostrzelna kadra Walii może jutro zmusić Portugalczyków do walki o zwycięstwo w 90 minutach.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN

WALIA

+ Największe zaskoczenie półfinału. Ten tytuł pewnie przypadłby Islandii, gdyby dotarła do półfinału Euro 2016. Islandczycy zakończyli jednak swoją przygodę we Francji i teraz to Walia jest w centrum uwagi kibiców. Zespół ten jeszcze nigdy nie zagrał na Euro, a co za tym idzie nie dotarł tak daleko. Walia ma więc szansę na spektakularny i historyczny sukces, do którego dąży od startu Euro, kiedy była od razu przekreślana przez wielu kibiców i ekspertów.

+ Bale silnym liderem. Może i Cristiano Ronaldo oddaje więcej strzałów i więcej asystuje, ale Bale ma aż 2.5-raza wyższą skuteczność przy swoich próbach od Portugalczyka. Ma też na koncie jednego gola więcej i opinie na temat jego gry są raczej pochlebne. Na boisku Gareth jest prawdziwym liderem, który wspiera kolegów a jednocześnie sam wyraźnie błyszczy.

+ Dobrzy pomocnicy. Nie chodzi mi tutaj wcale o linię pomocy, a o wsparcie jakie od swoich kolegów otrzymuje Gareth Bale. Gwiazdor Realu Madryt może śmiało polegać na swojej drużynie.

- Znowu nie są faworytem. Walijczycy sami twierdzą, że przyzwyczaili się już do takiego stanu rzeczy. Bukmacherzy znowu za faworyta mają rywala Walii, mimo że Portugalia ani razu nie zdołała jeszcze wygrać w ciągu 90 minut gry.

Bukmacher typuje na ten mecz 2.21 na Portugalię, 3.05 na remis i 4.10 na Walię.

Mój typ: Wygrana Walii. Bardzo podoba mi się waleczność Walijczyków, której moim zdaniem brakuje Portugalii. Jeśli Cristiano Ronaldo lub Renato Sanches nie zagrają fenomenalnego spotkania, to wygraną przypiszę Walii jeszcze w regulaminowym czasie gry.

Fotografia: skysports.com

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN