Oglądaj mecze online
Po dwóch miesiącach przerwy, w piątek rozgrywki wznawia piłkarska Ekstraklasa. Sezon 2016/2017 na polskich boiskach rozpocznie się meczem beniaminka - Wisły Płock z piątym zespołem poprzedniego sezonu - Lechią Gdańsk. W roli faworytów stawia się oczywiście gości, którzy od dobrych kilku sezonów występują w najwyższej klasie rozgrywkowej i mają w swoich szeregach kilku bardzo dobrych piłkarzy. O wygraną w Płocku może być im jednak bardzo trudno. Wisła w poprzednim sezonie, kiedy grała jeszcze w pierwszej lidze, była drużyną własnego boiska. Teraz gospodarze na pewno będą chcieli udowodnić, że w elicie również mogą dobrze spisywać się przed własną publicznością. Czy dadzą radę zatrzymać Lechię?
Wisła Płock - Legia Gdańsk
Ekstraklasa - I kolejka
15.07.2016 r. - 18:00
WISŁA PŁOCK
+ Drużyna własnego boiska. W poprzednim sezonie pierwszej ligi piłkarze Wisły Płock bardzo dobrze radzili sobie przede wszystkim na własnym obiekcie. Ekipom gości trudno było zdobyć 'twierdzę Płock', a ostatnim zespołem, któremu się to udało był Chrobry Głogów, który zwyciężył w Płocku 25 października ubiegłego roku. Od tamtego czasu żadna inna drużyna nie zdołała wyweźć stamtąd kompletu punktów.
+/- Status beniaminka. Trudno przewidzieć, jak w tej roli na początku ekstraklasowych rozgrywek będzie spisywał się zespół prowadzony przez trenera Marcina Kaczmarka. Czasami fakt, że jest się beniaminkiem działa na piłkarzy bardzo mobilizująco. Grają bez presji związanej z oczekiwaniami kibiców i mocno wierzą w swoje możliwości. Niekiedy jednak, tak jak chociażby w poprzednim sezonie w przypadku Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, drużyna ma problem z grą w wyższej klasie rozgrywkowej. Jest to związane przede wszystkim ze zmianą kultury gry. Na zapleczu ekstraklasy efektywniejszy jest twardy futbol, natomiast w elicie większe znaczenie ma realizacja założeń taktycznych.
- Słabe początki sezonu. Wisła nigdy nie wygrała inauguracyjnego meczu na poziomie Ekstraklasy. Z Lechią również może być trudno o trzy punkty.
Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN
LECHIA GDAŃSK
+ Doświadczenie. W ekipie Lechii znajduje się wielu zawodników z bogatym doświadczeniem na poziomie Ekstraklasy. W piątkowy wieczór może mieć to duże znaczenie w rywalizacji z nowicjuszami z Płocka.
+ Jakość piłkarska. Gdańszczanie mają zdecydowanie lepszych zawodników w swoich szeregach. Lechia jest stabilnym klubem z wysokim, jak na polskie realia budżetem. Ten wynosi około 40 milionów złotych. Dla porównania, budżet płocczan to około 10 milionów.
- Problemy kadrowe. Trener Piotr Nowak nie może mówić o kłopocie bogactwa przed piątkowym spotkaniem w Płocku. Do jego dyspozycji na pewno nie będą Sebastian Mila i Michał Mak. Pierwszy narzeka na uraz kolana, drugi jeszcze nie jest w pełni sił po kontuzji. Ponadto trudno powiedzieć w jakiej formie fizycznej znajdują się Jakub Wawrzyniak i Sławomir Peszko, którzy mają za sobą Euro 2016. Obaj zawodnicy dopiero w tym tygodniu wrócili do Gdańska i zaczęli treningi z zespołem. Już teraz wiadomo jednak, że nie są gotowi w stu procentach. - Mają już za sobą już jakieś obciążenia, ale na pewno nie będą jeszcze gotowi na grę przez 90 minut - przyznał w jednym z wywiadów trener Nowak.
- Przerwa w treningach braci Paixao. Bracia Flavio i Marco Paixao mieli przerwę w treningach spowodowaną nagłym wyjazdem do Portugalii (sprawy rodzinne). Dwaj kluczowi zawodnicy w układance trenera Nowaka wprawdzie będą do dyspozycji szkoleniowca, ale nie wiadomo, czy ta przerwa nie wpłynęła na nich niekorzystnie.
Bukmacher typuje na ten mecz kurs 3,30 na zwycięstwo Wisły Płock, 3,20 na remis i 2,25 na wygraną Lechii Gdańsk.
Mój typ: remis. Gospodarze dobrze się czują na własnym stadionie i wydaje się, że jeżeli mają punktować, to właśnie w Płocku. Lechia jest jednak mocna kadrowo i nawet jeżeli w jej składzie nie wystąpią wszyscy najlepsi gracze, to i tak wywalczenie remisu na wyjeździe nie powinno stanowić dla nich problemu. O trzy punkty może być już jednak trudno. Tym bardziej, że gdańszczanie w poprzednim sezonie na wyjazdach nie imponowali.
* Fotografia pochodzi ze strony wisla-plock.pl
Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN
