Starcie Portugalii z Islandią będzie jutro skupiać wzrok wielu kibiców obserwujących Euro 2016. Reprezentacja z Półwyspu Iberyjskiego postara się jutro rozpocząć Euro lepiej od startu w eliminacjach do tej imprezy. Wtedy na początku walki o grę w Mistrzostwach Europy, Cristiano Ronaldo i spółka doznali zaskakującej porażki 0:1 z Albanią. Jutro ponownie oni wskazywani są na faworyta, jednak nie przesądza to o ich wygranej. Podopieczni Fernando Santosa na pewno będą musieli się sporo napracować, żeby rozbić budowaną od ponad 15 lat reprezentację Islandii.

Portugalia - Islandia

Euro 2016 - grupa F

14.06.2016 r. - 21:00

PORTUGALIA

+ Cristiano Ronaldo. Jeden człowiek, który bez trudności może zmienić obraz widowiska. Nie ma wątpliwości, że to na nim Islandczycy skupią swoją defensywę, ale nie oznacza to, że gracz pokroju Ronaldo nie przysłuży się wyraźnie swojej drużynie. Nie ma też wątpliwości, że to CR7 będzie najbardziej wysuniętym do przodu zawodnikiem wśród Portugalczyków.

+ Trener cudotwórca. Niektórzy właśnie w ten sposób określali Fernando Santosa, który przejął reprezentację po porażce w meczu otwierającym dla niech eliminacje do Euro. Po porażce 0:1 z Albanią, portugalska federacja pożegnała się z Paulo Bento, a zatrudniony w jego miejsce Santos jak za pomocą magicznej różdżki odmienił wizerunek drużyny. Reżim defensywny Santosa pozwolił im wygrać wszystkie pozostałe starcia eliminacji.

+ Historia jest za Portugalią. Trener Santos twierdzi, że żadna grupa nie jest łatwa, ale kiedy patrzy się na historię pojedynków Portugalczyków z rywalami z grupy F, to można nabrać sporo optymizmu. Zarówno z Węgrami jak i z jutrzejszym rywalem - Islandią, Portugalia wygrała wszystkie minione pojedynki o punkty.

- Nienaturalne ustawienia. Ze względu na talent niektórych zawodników na konkretnych pozycjach, szkoleniowiec zmuszony jest często do wystawiania składu dopasowanego pod nich, przez co traci reszta zawodników. Przykładem może być chociażby to, że Cristiano Ronaldo według woli trenera powinien grać jako środkowy napastnik, jednak sam zawodnik widzi siebie po lewej stronie, przez co trener Santos musiał dokonać kilku zmian w linii ataku.

ISLANDIA

+ Islandia rośnie w siłę. Kadra Islandii jest produktem ciężkiej pracy całej Federacji i zaangażowania kraju w stworzenie silnej reprezentacji piłkarskiej. Ze względu na klimat Islandia nie miała nigdy dobrych warunków treningowych, jednak 15 lat temu w kraju postanowiono stworzyć program, dzięki któremu wybudowano ponad 30 pełnowymiarowych hal treningowych oraz przygotowana specjalny schemat szkolenia młodzieży. Długoterminowym efektem tych działa jest właśnie silna kadra, która awansowała na Euro 2016.

+ Duet trenerski. 'Co dwie głowy, to nie jedna'. Podobnie jak swoich zawodników, również przyszłych trenerów stara się wyedukować kadra Islandii.  Doświadczony Lars Lagerback po Euro przechodzi na emeryturę, a jego rolę przejmie w pełni drugi pełnoprawny szkoleniowiec kadry - Heimir Hallgrimsson. Duet radzi sobie jak do tej pory świetnie. Obaj trenerzy wierzą, że na Euro mogą zaskoczyć jeszcze bardziej, niż podczas udanych eliminacji.

- Zerowe doświadczenie. Islandia nigdy nie grała na Mistrzostwach Europy. Trudno jednak uznać zawodników tej reprezentacji za zupełnie niedoświadczonych w dużych imprezach. Tzw. pokolenie islandzkich hal piłkarskich, gra ze sobą od najmłodszych lat i zaliczało już po drodze wielkie turnieje, w tym Euro U-21.

- Słaba ławka rezerwowych. O ile reprezentacja Portugalii ma się czym pochwalić na ławce, to siłą Islandii jest zdecydowanie pierwszy skład. Zawodnicy rezerwowi nie są znani szerszej publiczności, choć nieznajomość tych piłkarzy wśród kibiców europejskiej piłki nie zaszkodziła im podczas eliminacji.

Bukmacher typuje na ten mecz 1.55 na Portugalię, 3.80 na remis i 7.00 na Islandię.

Mój typ: Remis. Według mnie Islandia może być 'czarnym koniem' tego turnieju i pierwszy krok w kierunku zaskoczenia kibiców zespół z północy postawi już jutro, kiedy doprowadzi do podziału punktów w meczu z faworyzowaną Portugalią. Pamiętajcie, żeby ogladać Portugalia - Islandia jutro o 21:00.