Analiza: Stan Wawrinka - Andy Murray

Mimo fatalnej pogody, jaka panowała w ostatnich dniach w Paryżu, w piątek zostaną rozegrane półfinałowe mecze wielkoszlemowego Roland Garros. Bardzo ciekawie zapowiadającą się potyczką jest ta, w której obrońca ubiegłorocznego tytułu – Stan Wawrinka zmierzy się z innym z faworytów do zwycięstwa imprezy, Andym Murrayem. Obaj panowie w tegorocznej edycji sporo przeszli. Mają za sobą zarówno długie i wymagające pięciosetowe pojedynki, jak i efektowne zwycięstwa. Który z nich okaże się lepszy i awansuje do finału?

Stan Wawrinka - Andy Murray

Roland Garros – półfinał

03.06.2016 r. – 15:00

STAN WAWRINKA

+ Ostatnie mecze z Murrayem. Aktualny bilans bezpośrednich meczów obu zawodników wynosi 8:7 na korzyść Brytyjczyka. Trzy ostatnie rywalizacje kończyły się jednak zwycięstwami Szwajcara, który pokonywał Muraya kolejno na turniejach w Monte Carlo, na US Open i Turnieju Mistrzów w Londynie.

+ Pewność siebie. Po ubiegłorocznym triumfie na ziemnych kortach w Paryżu Wawrinka jest pewny swoich możliwości na ziemnej nawierzchni i powinien mieć świadomość, że może pokonać każdego. Murray jest trudnym i niewygodnym rywalem, ale popularny „Stan” wygrywał z nim już na mączce.

- Wyniki w tym sezonie. Wprawdzie Wawrinka wygrał w tym roku turniej na nawierzchni ziemnej, ale była to mała impreza w Genewie. Startów w większych imprezach: w Rzymie, Madrycie i Monte Carlo nie może miło wspominać. Tylko w Monaco dotarł do ćwierćfinału.

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN

ANDY MURRAY

+ Wolne korty. W tym roku pogoda nie rozpieszcza tenisistów, gdyż ze względu na obfite opady deszczu organizatorzy mieli problemy ze sprawnym przeprowadzeniem zawodów. Prognozy na piątek nie są optymistyczne. Będzie chłodno i pochmurno oraz mogą pojawić się opady deszczu. To sprawi, że kort będzie wilgotny, a co za tym idzie, wolniejszy. Dla preferującego defensywny styl gry Murraya, to plus.

+ Najlepszy z returnu. Jak na razie Szkot ma najwięcej zdobytych punktów z returnu spośród wszystkich uczestników tej edycji French Open. „Muzzard” zdobył 144 punkty przy podaniach rywali.

- Podwójne błędy serwisowe. Wicelider światowego rankingu tenisistów raczej nie miewał większych problemów z serwisem, ale w Paryżu popełnia mnóstwo podwójnych błędów. W pięciu dotychczasowych meczach Murray zgromadził ich aż 18, co klasyfikuje go na drugim miejscu w tej niechlubnej statystyce.

Totolotek typuje na ten mecz kurs 2,00 na zwycięstwo Stana Wawrinki i 1,70 na wygraną Andy’ego Murraya.

Mój typ: wygrana Murraya.

DROGA DO PÓŁFINAŁU

Zarówno droga Wawrinki, jak i Murraya do tego etapu rywalizacji nie była usłana różami. Jeśli chodzi o Szwajcara, to już w pierwszej rundzie musiał on rozegrać pięciosetowy bój z Lukasem Rosolem. Czeski zawodnik sprawił faworytowi sporo problemów, a w pewnym momencie prowadził nawet 2:1 w setach. Ostatecznie jednak obrońca tytułu pokazał klasę i zwyciężył 4:6, 6:1, 3:6, 6:3, 6:4.

Później 31-latek miał już zdecydowanie łatwiejsze spotkania. W drugiej rundzie pokonał bez straty seta Taro Daniela, a w trzeciej w takim samym stosunku ograł reprezentanta gospodarzy, Jeremy’ego Chardy’ego. Małe problemy sprawił mu jeszcze Viktor Troicki, który ostatecznie zdołał ugrać jednego seta, a w ćwierćfinale Stan odniósł przekonywujące zwycięstwo nad Albertem Ramosem Vinolasem.

Murray natomiast walkę we French Open zaczął od… dwóch „pięciosetówek”. Pierwszą rozegrał z Radkiem Stepankiem, a kolejną z Mathiasem Bourgue. W kolejnych potyczkach Brytyjczyk zaprezentował się z dużo lepszej strony, dając jednoznacznie do zrozumienia, że kryzys ma za sobą. Murray wyeliminował kolejno: Ivo Karlovicia, Johna Isnera i Richarda Gasqueta.

- W tym meczu było chyba wszystko: skróty, loby, uderzenia po skosie. Tak to już jest, gdy gra się z Richardem. To był dobry tenis i dobre przygotowanie do pojedynku ze Stanem, który także ma jednoręczny bekhend. Ale on dodatkowo świetnie serwuje, więc przełamanie jego podania będzie jeszcze trudniejsze – ocenił Murray.

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN