
Do tej pory Urugwajczyk wykluczał taką możliwość.
Zmiana zdania
Ronald Araujo nie przeżywa obecnie najlepszego okresu w swojej karierze. Obrońca w rewanżu w Lidze Mistrzów z PSG otrzymał czerwoną kartkę, która praktycznie pozbawiła Barcelonę szans na awans do półfinału, a później starł się słownie z Ilkayem Gundoganem. Panowie co prawda już sobie wszystko wyjaśnili, ale niesmak pozostał. "Catalunya Radio" informuje nawet, że Araujo dopuszcza do siebie scenariusz, w którym opuszcza stolicę Katalonii.
Będzie zgoda
Nie chodzi tu jednak oczywiście o konflikt z niemieckim pomocnikiem. 25-latek jest zadowolony z życia w mieście i z gry dla tej drużyny, ale jeśli klub postanowi, że trzeba go sprzedać, chociażby ze względu na problemy finansowe, to on nie zamierza stwarzać problemów i przyjmie propozycję z zewnątrz. Barcelona wciąż pracuje nad przedłużeniem jego umowy, ale czynniki ekonomiczne mogą sprawić, że w przypadku otrzymania lukratywnej oferty transferu, nie będzie można jej odrzucić. W takiej sytuacji Araujo to uszanuje i da zielone światło na odejście.