David Alaba odrzucił oferty z PSG i z Premier League! Austriak wybrał już klub, w którym zagra

shutterstock/Ververidis Vasilis

David Alaba odrzucił już propozycję nowego kontraktu, która została złożona przez Bayern Monachium. Władze 'Die Roten' poinformowały kilka miesięcy temu, że oczekiwania finansowe, które zostały przedstawione przez Austriaka, były zbyt wygórowane. Mówi się, że 28-latek chciał zarabiać w Bawarii, tyle, co Robert Lewandowski, czyli 20 milionów euro rocznie, albo i nawet więcej.

W wyniku tego, że Alaba i Bayern nie doszli do porozumienia, obrońca szuka teraz nowego klubu. Jego kontrakt z drużyną mistrza Niemiec wygasa 30 czerwca tego roku, co sprawia, że będzie on już wtedy wolnym zawodnikiem. Chętnych na pozyskania obrońcy nie brakuje, tym bardziej że nowy pracodawca nie będzie musiał ponosić opłaty transferowej.

Warto sprawdzić: Jurgen Klopp jest zachwycony polskim piłkarzem! 18-latek będzie trenował z Liverpoolem

David Alaba spędził 13 lat w stolicy Bawarii, ale teraz chce spróbować czegoś nowego. Według najnowszych informacji dostał on już oferty od Paris Saint-Germain i klubów Premier League, m.in. od Chelsea. Zawodnik jednak odrzucił propozycję od tych klubów, ponieważ zdaniem mediów, ma już swój wymarzony kierunek.

28-latek ma rozpatrywać tylko propozycje pochodzące z Hiszpanii, a konkretnie te z Realu Madryt i FC Barcelony. Niemieckiej 'Sky Sports' podaje, że to właśnie między tymi dwoma klubami latem rozegra się walka o zakontraktowanie Austriaka. Agent piłkarza Pini Zahavi jest bliskim przyjacielem nowego prezydenta FC Barcelony Joana Laporty.

?️ @David_Alaba: 'I have made the decision to leave #FCBayern at the end of this season and try something new. It obviously wasn't an easy decision - I've been here for 13 years and the club means a lot to me.'#MiaSanMiapic.twitter.com/XJXIkSvYzb

— ???FC Bayern English??? (@FCBayernEN) February 16, 2021

'ABC Deportes' poinformowało, że Alaba miał już wstępnie zgodzić się na ofertę złożoną przez Real Madryt. Piłkarz za dołączenie do drużyny 'Królewskich' miałby otrzymać premię w wysokości około 20 milionów euro. W przypadku FC Barcelony, która ma problemy finansowe, 28-latek musiałby obniżyć wymagania, co do swojego wynagrodzenia.

Zobacz też: Cristiano Ronaldo chce powrotu! Agent Portugalczyka dostał już polecenie

Prezydent 'Dumy Katalonii' ma być wielkim zwolennikiem sprowadzenia Davida Alaby na Camp Nou. Joan Laporta jest bardzo zadowolony z wszechstronności, jaką byłby w stanie zespołowi zagwarantować obecny piłkarz Bayernu Monachium. Decyzję Austriaka powinniśmy poznać w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.