Dramat Polaków w Kiszyniowie

Screen/TVP Sport

Dramatyczny wieczór dla Polaków w Kiszyniowie. A nic nie zapowiadało się po pierwszej połowie. 

W pierwszej części znakomicie działała współpraca na linii Arkadiusz Milik - Robert Lewandowski. Najpierw 'Lewy' asystował przy golu Milika już w 12. minucie. Następnie jeszcze w pierwszej połowie napastnik Juventusu odwdzięczył się podaniem do Lewandowskiego, który pewnym strzałem pokonał golkipera rywali.

Po 45 minutach prowadzimy z Mołdawią 2:0 ?

Wasze TOP 3 najlepszych zawodników na placu gry to...

?????????? ??????▶️https://t.co/kKr1jjObEj
___________________#MDAPOL ???? pic.twitter.com/CL9UkNIjch

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 20, 2023

Katastrofa rozpoczęła się niemal od razu z rozpoczęciem drugiej części gry. Ion Nicolaescu po raz pierwszy wykorzystał serię błędów biało-czerwonych. Napastnik gospodarzy w 79. minucie ponownie dobrze zachował się, podczas nieuwagi Piotra Zielińskiego i Tomasza Kędziory. Wojciech Szczęsny nie miał szans przy mocnym strzale.

Już przy 2:2 wydawało się, że pachnie kompromitacją biało-czerwonych. Katastrofa dopełniła się pięć minut później za sprawą trafienia Vladyslava Baboglo. Wyglądaliśmy, jakbyśmy zupełnie nie wyszli na murawę w drugiej połowie.

To druga porażka kadry Fernando Santosa w trzecim spotkaniu kwalifikacji.