Oglądaj mecze za darmo
Mikolaj Barbanell / SHUTTERSTOCK.COMNa zakończenie 29. kolejki PKO Ekstraklasy Radomiak Radom zremisował z Lechem Poznań 1:1.
Pierwsza połowa dla Radomiaka, druga dla Lecha
Na zakończenie 29. kolejki PKO Ekstraklasy Radomiak podejmował u siebie Lecha. Radomianie do tego spotkania przystępowali pod wodzą nowego trenera, Constantina Galcy. Pierwsza połowa pokazała, że rumuński trener może mieć na drużynę całkiem niezły plan, bo w pierwszej połowie gospodarze dominowali i grali bardzo ciekawie. Podobnie było przy rozegraniu rzutu wolnego, gdy Roberto Alves tylko lekko musnął futbolówkę, a świetnie sprzed pola karnego uderzył w nią Leonardo Rocha i precyzjyjnym strzałem nie dał żadnych szans Filipowi Bednarkowi. Radomiak w pierwszej połowie jeszcze miał kilka okazji, które mogły zakończyć się golem, ale nie potrafił ich wykorzystać i do przerwy prowadził tylko jednym golem.
Po przerwie gra gospodarzy już nie wyglądała tak dobrze, jak przed nią, ale to też z powodu Lecha, który po prostu zaczął prezentować się lepiej. Aktualni mistrzowie Polski kilkukrotnie atakowali bramkę Gabriela Kobylaka, lecz zabrakło im konkretnego, celnego uderzenia. Aż do 84. minuty, wtedy to Adriel Ba Loua łatwo przedostał się w pole karne, próbował podać do Artura Sobiecha, lecz futbolówka odbiła się jednak od jednego z defensorów Radomaiaka, ale w ostateczności i tak trafiła pod nogi napastnika Lecha, który sprytnym uderzeniem doprowadził do remisu. Ostatecznie w tym spotkaniu nic się nie zmieniło, a z remisu chyba jednak bardziej mogą być zadowoleni gospodarze, bo ten punkt daje im cztery oczka przewagi nad strefą spadkową. Strata punktów na pewno boli Lecha, bo przez to stracił on trzecie miejsce na rzecz Pogoni Szczecin.
Radomiak ze Śląskiem, Lech z Górnikiem
W 30. kolejce obie ekipy będą czekać kolejne ważne mecze. Radomiak w ciekawym meczu w kontekście utrzymania, zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem. Trudne zadanie może ponownie czekać Lecha, bo jego przeciwnikiem będzie świetnie grający ostatnio Górnik.
