Jacek Magiera w rozmowie z Przeglądem Sportowym potwierdził, że miał propozycję od klubów zagranicznych i odrzucił je z powodu problemów zdrowotnych ojca.
Od roku bez klubu
W marcu ubiegłego roku został zwolniony ze Śląska Wrocław po serii ośmiu spotkań bez zwycięstwa, poprowadził klub z Wrocławia w trzydziestu dziewięciu spotkaniach, w nich jego podopieczni trzynaście razy wygrywali i mieli tyle samo porażek oraz remisów.
- Polscy trenerzy nie dostają ofert zagranicznych? Ja mogę powiedzieć w tym przypadku za siebie. Miałem ich kilka, ale nie zostawię w kraju chorego ojca. Są rzeczy ważne i ważniejsze, tak zostałem wychowany, a za granicę jeszcze wyjadę. - przekonuje Magiera.