Kotwica Kołobrzeg

25-letni napastnik po ponad roku spędzonym w Kołobrzegu zdecydował się na odejście. Wszystko przez problemy finansowe Kotwicy, Brazylijczyk będzie wolnym zawodnikiem — informuje Norbert Skórzewski.

Kotwica przegrywa, nie tylko na boisku

Obecna sytuacja drużyny z województwa zachodniopomorskiego po prostu tragiczna. Według lokalnych dziennikarzy w zespole panuje bardzo napięta atmosfera między Adamem Dzikiem (prezesem Kotwicy) a zawodnikami, głównie chodzi o niewypłacalność pensji oraz brak premii za awans do pierwszej ligi. Kilkunastu piłkarzy myślało o zakończeniu współpracy i rozwiązaniu umów, lecz prezes Kotwicy wypłacił jedną z trzech pensji - tym samym uspokoił kibiców oraz piłkarzy. Nie przekonało to jednak Jonathana Juniora, który postanowił odejść z Kołobrzegu i dodatkowo nie wycofał wezwania do zapłaty.

Z całą pewnością 25-latka można określić jako jednego z najlepszych zawodników Kotwicy, łącznie dla nich wystąpił w 48. spotkaniach zdobywając 29 bramek oraz 3 asysty. Między innymi mówiło się o zainteresowaniu Bruk-Bet Termaliki Nieciecza czy Wisły Płock, te dwie ekipy na pewno będą chętne sprowadzić Jonathana. Ostatnie sześć meczów w wykonaniu podopiecznych Tarasiewicza to same porażki i ciężko mówić o pozytywach, jutro czeka ich kolejne spotkanie, zmierzą się z obecnym liderem I Ligi. Kotwica Kołobrzeg przegrywa również na drodze sądowej, przez to, że Adam Dzik nie płacił obrońcy pensji i wyrzucił go z klubu - będzie zmuszony zapłacić mu zaległe pensje oraz spore odsetki.

❗️🚨 Jonathan Junior zakończył przygodę z Kotwicą Kołobrzeg.

Jeden z najlepszych zawodników w zespole nie wycofał wezwania do zapłaty, a teraz opuścił klub, który nic na nim nie zarobi.

Oczywiście długi wobec niego będą musiały zostać spłacone.

— Norbert Skórzewski (@NSkorzewski) November 21, 2024