

Kamil Grosicki już wkrótce stanie przed zadaniem znalezienia sobie nowego pracodawcy. West Bromwich Albion na swojej oficjalnej stronie poinformował bowiem o rozstaniu z Polakiem, z którym kontrakt obowiązujący obecnie do 30 czerwca tego roku, nie zostanie przedłużony.
Bez EURO i bez klubu
Dla Kamila Grosickiego to kolejny cios, ponieważ kilkanaście dni wcześniej znalazł się tylko i wyłącznie na liście rezerwowej Paulo Sousy na EURO 2020. Nie było to jednak wielkim zaskoczeniem, ponieważ były zawodnik Jagiellonii Białystok czy francuskiego Rennes, od kilku miesięcy przywdziewał barwy West Bromu głównie na poziomie kadry U-23. Wszystko wskazuje jednak, że tak dużych kłopotów ze znalezieniem nowego pracodawcy 32-latek mieć nie powinienien.
Jeszcze w trakcie zimowego okienka transferowego Kamil Grosicki był przecież łączony z klubami występującymi na poziomie Championship, a w pewnym momencie głośno było o wypożyczeniu do Pogoni Szczecin czy Legii Warszawa. Wówczas kością niezgody była jednak zbyt wysoka pensja skrzydłowego.
West Brom i czystki po spadku z Premier League
Pocieszeniem dla Grosickiego powinno być jednak to, że w oficjalnym komunikacie West Bromwich Albion dodaje, iż do Polaka dołączy jeszcze szóstak innych zawodników pierwszego zespołu. Są to Branislav Ivanović, Hal Robson-Kanu, Charlie Austin, Kyle Edwards, Lee Peltier czy Andy Lonergan. Klub zabrał się zatem do dużego przeobrażenia spadku z Premier League.
Reprezentacja Polski Polacy za granicą Ligi zagraniczne Inne Artykuły West bromwich albion Kamil grosicki