Kownacki może zostać następcą mistrza świata

MaciejGillert / Shutterstock.com

Dawid Kownacki nie narzeka na brak zainteresowania.

Kolejny chętny

Polakowi latem wygasa kontrakt z Fortuną Dusseldorf. W tym sezonie świetnie sobie radzi na poziomie 2. Bundesligi. Zagrał już w siedemnastu spotkania i zdobył w nich sześć bramek. Wyraźnie wrócił do dobrej formy.Często jego dyspozycja decyduje potem o ostatecznym wyniku. Dlatego brak jego powołania na mundial był jedną z największych niespodzianek w kadrze Czesława Michniewcza.

Zastąpi mistrza świata

Mimo nieobecności w Katarze, to i tak nie narzeka na brak zainteresowania na rynku transferowym. Tym razem niemieckie media sugerują, że napastnika chce Borussia Monchengladbach. Coraz więcej wskazuje na to, iż Borussię opuści z kolei Marcus Thuram, świeżo upieczony mistrz świata. Często wymienia się go w kontekście przenosin do Anglii - Arsenalu lub Manchesteru United. Dlatego poszukują już tam odpowiedniego następcą. 

Kownacki miał wpaść w oko działaczom Borussii w listopadzie, kiedy grał w meczu ligowym przeciwko Sankt Pauli. Oglądał go wtedy dyrektor sportowy Roland Virkus. Kownacki w tamtym meczu zaliczył asystę, a jego zespół wygrał 1:0.

Źródło: Bild