
Koreańczycy walczyli dzielnie, ale udało im się tylko zdobyć gola honorowego.
Joga bonito
To był popis! Brazylia imponowała skutecznością, cieszyła się grą i pokazała to, z czego jest znana - piękno futbolu. Canarinhos pewnie pokonali Koreę Południową 4:1 i w ćwierćfinale mundialu zmierzą się z Chorwacją. Piłkarze Tite od początku spotkania bawili się piłką, wykorzystując duże przestrzenie zostawiane przez rywali.
Gol po golu
Zabawa poszła w parze ze skutecznością - w przeciągu 36. minut na listę strzelców wpisali się Vinicius, Neymar, Richarlison oraz Paqueta. Pięknym trafieniem na otarcie łez w drugiej połowie popisał się natomiast Park Seung-Ho. Koreańczyków należy jednak wyróżnić za walkę do końca, nieustępliwość oraz prawdziwy pokaz charakteru. Przegrali, lecz pozostawili po sobie niezwykle pozytywne wrażenie.
Mecz 1/4 finału z udziałem Brazylii oraz Chorwacji odbędzie się w piątek 9 grudnia o godzinie 16.