

Lechia Gdańsk poinformowała w poniedziałek o zatrudnieniu Marcina Kaczmarka.
Powrót Kaczmarka
Kontrakt podpisał do końca sezonu 2023/24. 48-letni gdańszczanin w przeszłości prowadził już Biało-Zielonych, a wcześniej współpracował między innymi z Wisłą Płock, Widzewem Łódź czy Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Ostatnie jego stanowisko to praca w Widzewie w sezonie 2019/20.
– Gdańsk jest moim miastem, Lechia jest moim klubem. Pracowałem tu wcześniej i znam doskonale to miejsce. Jestem wdzięczny Zarządowi Lechii Gdańsk za tę propozycję. Czuję też wielką odpowiedzialność, ponieważ wiem, w jakim Lechia jest obecnie miejscu. Wierzę w zespół, wiem, z kim będę pracował. Wspólnie udowodnimy, jaki mamy potencjał. Przed nami dużo ciężkiej pracy, ale jestem przekonamy, że damy radę – mówi trener Marcin Kaczmarek.
Nie czas na eksperymenty
Co ciekawe, Marcin Kaczmarek zastępuje w Lechii Tomasza Kaczmarka. Poprzedni szkoleniowiec został zwolniony przez słabe wyniki zespołu na starcie sezonu. Po dziesięciu kolejkach zajmują ostatnie miejsce, z zaledwie jedną wygraną na koncie.
– Nie czas na eksperymenty. Znaleźliśmy się w trudnej sportowej sytuacji, dlatego potrzebujemy trenera, który dobrze zna klub, ligę, ma doświadczenie z ambitnymi wyzwaniami, dobry warsztat i przy tym nie będzie potrzebował czasu na poznanie zawodników. Trener Marcin Kaczmarek spełnia te kryteria. Jest głodny sukcesów i udowodnienia swoich umiejętności. Łączy nas ten sam cel – szybka odbudowa formy zespołu. Stawiamy na człowieka Lechii. Marcin Kaczmarek wniesie do drużyny nie tylko swoje kompetencje, ale i serce i tożsamość – powiedział Paweł Żelem, Prezes Zarządu Lechii Gdańsk.
Źródło: Lechia Gdańsk