Piłkarze Pogoni Szczecin mieli problemy z powrotem do Szczecina

Fot. Shutterstock/uslatar

Ten news dotyczy:

PKO BP EkstraklasaPogoń SzczecinGKS Katowice

Piłkarze Pogoni mieli problemy z powrotem do Szczecina po sobotnim meczu z GKSem Katowice. Warunki pogodowe sprawiły, że podróż Portowców do miejsca docelowego się wydłużyła. Oto szczegóły.

W sobotę Pogoń Szczecin przegrała na wyjeździe z GKSem Katowice 0:2 w meczu 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gole dla drużyny Rafała Góraka strzelali Adam Zrelak i Bartosz Nowak.

- Gdy się zaczyna i gdy się kończy mecz przegrywając, to nigdy to nie jest dobry wynik. Myślę, że dzisiaj mieliśmy bardzo duże posiadanie piłki, z którego wynikała w porządku liczba sytuacji bramkowych. Ale my ich nie wykorzystywaliśmy i nie udało nam się strzelić bramki. Będziemy musieli pracować nad naszą skutecznością. To jest rozczarowujący wieczór. W defensywie musimy pracować nad rzeczami, które dzisiaj nie funkcjonowały. GKS miał dzisiaj kilka sytuacji i po nich stwarzał duże zagrożenie. Wiedzieliśmy o naszych mankamentach w defensywnie, ale pomimo tego, nie udało nam się ich załatać - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Pogoni Szczecin., Thomas Thomasberg.

Problemy Pogoni z powrotem do Szczecina

Po meczu Portowcy pojechali na lotnisko w Katowicach, gdzie wsiedli w samolot lecący do Szczecina. Ich powrotna trasa miała wynieść nieco ponad 600 km, ale wydłużyła się ze względu na warunki pogodowe, o czym poinformował dyrektor pionu komunikacji i rzecznik Pogoni Szczecin, Bartosz Witkowski na portalu X.

- Portowcy z problemami, ale szczęśliwie i bezpiecznie dotarli już do Szczecina. Samolot, którym leciała drużyna z Katowic nie był w stanie wylądować w Szczecinie z powodu mgły i został przekierowany do Pragi. Po krótkim postoju w stolicy Czech zespół poleciał dalej, tym razem na lotnisko w Poznaniu, skąd dalej do Szczecina podróżował klubowym autokarem - przekazał na portalu X Bartosz Witkowski.

Portowcy z problemami, ale szczęśliwie i bezpiecznie dotarli już do Szczecina ℹ️

Samolot, którym leciała drużyna z Katowic nie był w stanie wylądować w Szczecinie z powodu mgły i został przekierowany do Pragi.

Po krótkim postoju w stolicy Czech zespół poleciał dalej, tym razem…

— Bartek Witkowski (@BarWitko) November 30, 2025

Po 17 rozegranych meczach Pogoń Szczecin plasuje się na 11. miejscu, z dorobkiem 20 punktów. Przewaga Dumy Pomorza nad strefą spadkową obecnie wynosi trzy punkty.