PKO Ekstraklasa: Zwycięstwo Piasta, remis w Zabrzu

Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com

Za nami czwartkowe mecze 27. kolejki PKO Ekstraklasy, w których Śląsk Wrocław przegrał 0:1 z Piastem Gliwice, a Górnik Zabrze zremisował z Koroną Kielce 1:1. 

Piast po raz kolejny wygrywa

Pierwsza połowa meczu we Wrocławiu stała na bardzo niskim poziomie i ciężko zapamiętać z niej choćby jedną dobrą okazję, dlatego najlepiej ją pominąć. Druga już była lepsza, ale głównie za sprawą Piasta, który postanowił przynajmniej trochę poprawić efektowność tego spotkania. Podopieczni Aleksandara Vukovicia za dobrą grę zostali wynagrodzeni w 82. minucie, gdy wyszli na prowadzenie za sprawą Jorge Felixa. Wrocławianie natomiast zostali ukarani za grę na remis i ostatecznie przegrali swoje spotkanie 0:1. Gliwiczanie już mogą być praktycznie pewni utrzymania, sytuacja Śląska natomiast tak kolorowa nie jest, ponieważ ma on tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. 

Remis, który bardziej cieszy Koronę 

W Zabrzu rozgrewany był bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymania. Górnik podejmował Koronę. Spotkanie świetnie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 3. minucie zdobyli gola za sprawą Kanjiego Okunukiego. Radość piłkarzy Jana Urbana nie trwała jednak długo, bo chwilę później bramka została anulowana za pomocą VAR-u, ponieważ Japończyk był na pozycji spalonej. Sytuacja ta zapewne podłamała zabrzan, bo od tego momentu lepiej zaczęła grać Korona, która swoją przewagę wykorzystała w 17. minucie i pokonała Daniela Bielicę za sprawą Jakuba Łukowskiego. Do przerwy nic już się nie zmieniło i to gości schodzili do szatni z prowadzeniem. 

Po wznowieniu gry przewagę oczywiście miał Górnik, ale przez dłuższy czas nic z niej nie wynikało. W 66. minucie podopieczni Jana Urbana wyprowadzili jednak kapitalną kontrę, którą golem zakończył Piotr Krawczyk. Gospodarze po tym golu ruszyli jeszcze bardziej na bramkę Konrada Forenca, ale zabrakło im skuteczności i ostatecznie drugi czwartkowy mecz zakończył się remisem 1:1. Remisem, który bardziej cieszy Koronę, ponieważ utrzymuje dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a Zabrzanie wciąż w niej się znajdują i do bezpiecznej pozycji tracą jedno oczko.