Premier League: Sensacyjna porażka Liverpoolu

Brentford

Brentford sprawił kolejną niespodziankę! Tym razem był lepszy od Liverpoolu.

Dla Liverpoolu to już piąta porażka w tym sezonie i coraz trudniejsza staje się walka o czołowe miejsca. Można powiedzieć, że los odebrał The Reds, to co dał im kilka dni temu. Bowiem wynik otworzył samobójczy gol Ibrahimy Konate. Gdy Yoanne Wissa trafił tuż przed przerwą jasne było, że podopieczni Jurgena Kloppa będą musieli się mocno napocić, by chociażby wyrównać.

Wydawało się przez moment, iż przyjezdni rzeczywiście ruszą do boju. Złapali kontakt za sprawą Alexa Oxlade'a-Chamberlaina. Potem jednak dobił ich Bryan Mbeumo.

Co ciekawe, na ten moment Brentford jest tuż za Liverpoolem - na siódmym miejscu. Ma jednak mecz więcej rozegrany na koncie. Liderem jest Arsenal - 43 pkt. Kanonierzy podejmą we wtorek sklasyfikowaną na trzeciej pozycji ekipę Newcastle United - 34 pkt. Broniący tytułu Manchester City - 36 - w czwartek zmierzy się w Londynie z dziewiątą w tabeli Chelsea - 25.

Brentford FC - Liverpool FC 3:1 (2:0)

1:0 - Ibrahima Konate (sam.) 19'

2:0 - Yoane Wissa 42'

2:1 - Alex Oxlade-Chamberlain 50'

3:1 - Bryan Mbeumo 84'

Brentford: David Raya - Mathias Jorgensen, Ethan Pinnock, Ben Mee - Mads Rasmussen, Mathias Jensen (73' Joshua Dasilva), Christian Norgaard, Vitaly Janelt (87' Saman Ghoddos), Rico Henry (90' Mads Bech Sorensen) - Bryan Mbeumo (87' Sergi Canos), Yoane Wissa (73' Keane Lewis-Potter)

Liverpool: Alisson - Trent Alexander-Arnold, Ibrahima Konate, Virgil Van Dijk (46' Joel Matip), Kostas Tsimikas (46' Andrew Robertson) - Harvey Elliott (46' Naby Keita), Fabinho, Thiago Alcantara - Mohamed Salah, Darwin Nunez, Alex Oxlade-Chamberlain (83' Curtis Jones)

Żółte kartki: Jorgensen (Brentford) oraz Elliott, Alcantara, Nunez (Liverpool)

Sędzia: Stuart Attwell