
Iga Świątek pewnie przebrnęła przez drugą rundę French Open.
Polka w znakomitym stylu zameldowała się w trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju, pokonując Emmę Raducanu 6:1, 6:2. To już piąte bezpośrednie zwycięstwo Świątek nad brytyjską tenisistką, które trwało zaledwie 80 minut.
Dominacja od pierwszych piłek
Mecz rozpoczął się w spokojnym tempie, ale już po kilku wymianach było jasne, że Świątek czuje się pewnie na paryskiej mączce. Choć początek spotkania zapowiadał wyrównaną walkę, od stanu 1:1 Polka przejęła pełną kontrolę nad przebiegiem rywalizacji. Gra toczyła się głównie z głębi kortu, co było wodą na młyn dla raszynianki.
Raducanu nie była w stanie wytrącić Świątek z rytmu – jej zagrania nie zaskakiwały, a Polka regularnie wykorzystywała każdą słabszą piłkę rywalki, kończąc wymiany efektownymi forehandami. Efekt? Set otwarcia zakończony zdecydowanym 6:1 dla aktualnej mistrzyni turnieju.
Drugi set to dalszy pokaz siły w wykonaniu Polki. Już w pierwszych minutach Świątek przełamała serwis Raducanu, co ustawiło resztę partii. Kluczowy był czwarty gem, w którym Brytyjka miała aż cztery szanse na przełamanie – żadnej z nich nie wykorzystała. Świątek z zimną krwią utrzymała podanie i dołożyła kolejne przełamanie.
Choć Raducanu walczyła do końca, nie była w stanie zatrzymać rozpędzonej Polki. Świątek imponowała nie tylko techniką, ale również opanowaniem w trudniejszych momentach. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2
Iga in Paris 😮💨@iga_swiatek continues her streak at @rolandgarros after defeating Raducanu 6-1, 6-2. #RolandGarros pic.twitter.com/s8mHnGawod
— wta (@WTA) May 28, 2025
Po dwóch przekonujących zwycięstwach Świątek czeka teraz starcie w trzeciej rundzie, które zaplanowano na piątek. Rywalka nie jest jeszcze znana.
Tymczasem w czwartek o awans do trzeciej rundy powalczy również Magdalena Fręch, której przeciwniczką będzie Marketa Vondrousova. Spotkanie zaplanowano na godzinę 11:00.